Autor |
Wiadomość |
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Pon 20:10, 08 Cze 2009 Temat postu: Kłodnica i Kanał Gliwicki |
|
|
przeklejam post z SCC
Krzys napisał: | Buszując ostatnio w internecie znalazłem dosyć stary temat, który jednak nie stracił nic na aktualności. Chodzi mianowicie o program "Przyjazna Kłodnica" ([link widoczny dla zalogowanych]) zainicjowany (jak rozumiem) przez firmę Vattenfall (d.GZE S.A.). Niestety ostatnie wpisy są z początku 2007 roku, co oznacza że sprawa ucichła, i to nie z powodu kryzysu bo wcześniej.
Mnie zainteresowały opisane w dziale "Projekty badawcze" koncepcje wykonania zbiornika przepływowego na Kłodnicy powyżej Gliwic w celu jej oczyszczenia ([link widoczny dla zalogowanych] i ciekawa prezentacja [link widoczny dla zalogowanych]). Jak wyczytałem efektem budowy takiego zbiornika byłaby "woda optycznie klarowna" - przecież to fantastyczna perspektywa! Nawet nie bardzo potrafię sobie wyobrazić taką wodę w naszej rzece, to zbyt piękne żeby było prawdziwe! Pozostaje oczywiście kwestia zanieczyszczeń biologicznych i smrodu, ale sądzę że sprawa poprawiła się od tego czasu i będzie się poprawiać sukcesywnie nadal. Myślę też że budowa autostrady A1 i DTŚ nie wykluczają całkowicie tej koncepcji.
Zastanawiałem się dlaczego projekt został zarzucony, czy ktoś ma jakieś informacje? Wydaje mi się że wspomniana kwota inwestycji (szacunkowo 30m zł) nie jest ponad możliwości naszego miasta, szczególnie że na pewno można liczyć na unijne fundusze środowiskowe i rewitalizacyjne dla terenów przemysłowych. Taka inwestycja zdecydowanie poprawiłaby wygląd centrum Gliwic i otworzyłaby je na nowe inwestycje i kierunki rozwoju (temat "bulwarów nad Kodnicą" poruszany tu już kiedyś nie byłby aż tak bardzo abstrakcyjny), ponadto wpisałaby się w program miejskch inwestycji "antyrecesyjnych" i budowałaby wizerunek Gliwic jako miasta dbającego o ekologię. Argumentu atrakcyjności rekreacjnej zbiornika celowo nie przytaczam zważywszy na jego lokalizację przy A1 i DTŚ |
Kiedyś myślałem nad zbiornikami wodnymi przed Gliwicami, w okolicach Cegielni (ale w sensie rekreacyjnym)... kto wie, może miałoby to sens?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Qwe
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:08, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Hm hm, oczyszczenie Kłodnicy i na terenie miasta obudowanie jej stylowym murem + deptaki nad nią... to miałoby sens...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Wto 8:14, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
MARZENIE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwachu89
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 11:10, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Była też kiedyś mowa (nie wiem czy to to samo) o bulwarach nad kłodnicą ale z powodu innych wydaktów (chyba chodziło o podium) projekt ten "przeusnięto w czasie" ... Powstaje tylko pytanie w którym miejscu nad kłodnicą miałoby takie coś powstać... Bo ja jakoś nie mam przykładów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Wto 11:42, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Chyba chodziło o ulicę Kłodnicką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwachu89
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:04, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No to cały klimat bulwarów się traci bo co to za aktrakcja tak sobie spacerować kiedy metr od ciebie jadą samochody...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Wto 12:22, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
No i z pewnością tereny obecnych ogródków działkowych zamiast których będą budynki magistratu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Wto 12:33, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Bulwary nad Kłodnicą to raczej w rejonie Wybrzeża Armii Krajowej i Wojska Polskiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Wto 17:58, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ale to jest tak odległy temat, że nie zaprzątałbym sobie głowy tym, gdzie są samochody, a gdzie ich nie ma. Jakby powstawały, to pewnie jakoś ten temat byłby rozwiązany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
glewitz
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 15:06, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
kapric napisał: | Kiedyś myślałem nad zbiornikami wodnymi przed Gliwicami, w okolicach Cegielni (ale w sensie rekreacyjnym)... kto wie, może miałoby to sens?
| na stronie, którą podałeś, jest informacja, że tereny cegielni były brane pod uwagę, ale zostały odrzucone z uwagi na to, że miasto zamierza utworzyć tam poldery zalewowe, chroniące miasto przed powodzią. A sam zbiornik miałby być wcześniej, jeszcze przed ujściem Bytomki do Kłodnicy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Sob 18:54, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
^^ hmmm, a wypełnione wodą? To byłoby świetne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
glewitz
Dołączył: 09 Maj 2008
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Sob 19:48, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
z tego co wyczytałem na tej stronie, to sam zbiornik oczyszczający Kłodnicę miałby być przystosowany do tego, aby być jednocześnie zbiornikiem rekreacyjnym. A czy tamte? nie mam pojęcia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Pią 13:06, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
ciekawe
MephiR z SCC napisał: | Marzą, żeby życie wróciło nad brzeg Bytomki
- Teraz to ściek, ale wcale nie musi tak być - przekonują bytomianie, których połączył wspólny cel. Chcą zanieczyszczoną Bytomkę przywrócić miastu.
O tym, że mieszkańcy sami mogą zadbać o rzekę, która przepływa przez ich miasto, Marcin Kuchno przekonał się w Szkocji. W Edynburgu był wolontariuszem w stowarzyszeniu, które dba o rzekę Water of Leith. - Jeszcze kilkadziesiąt lat temu ta rzeka też była ściekiem. Teraz jest popularnym miejscem rekreacji ze szlakami spacerowymi i ścieżkami rowerowymi. O to, żeby sytuacja sprzed lat się nie powtórzyła, dbają sami mieszkańcy - opowiada Kuchno, który szkocką inicjatywę przeszczepił do Bytomia.
Skrzyknął przyjaciół i ludzi poznanych w internecie. Od kilku miesięcy dokładnie przeczesują brzegi Bytomki. Fotografują i za pomocą satelitarnego lokalizatora dokładnie określają miejsca, gdzie spuszczane są ścieki. Tworzą w ten sposób szczegółową mapę rzeki, a efekty ich pracy można śledzić w portalu [link widoczny dla zalogowanych]
- Większość z nas pochodzi z Bytomia i mieszka tu od dziecka. Od lat rzeka jest skrywana, jakby nie była częścią miasta. Nic dziwnego, bo przez ten smród i zanieczyszczenia rzeczywiście nie mamy się czym chwalić - mówi Kuchno. - Dopiero gdy zaczęliśmy badać koryto rzeki, okazało się, że to osobny świat, o istnieniu którego nikt nie wie. Wystarczy odejść kilkaset metrów od centrum, żeby znaleźć się w malowniczej dżungli zieleni - dodaje.
Współpracujący z nim Wojciech Brylski przypomina sobie spacery nad brzegiem z lat dzieciństwa. W wodzie leżały śmieci, a nawet trupy zwierząt. - Teraz jest trochę lepiej, ale wielu ludzi wciąż traktuje rzekę jako wygodny i bezpłatny śmietnik. Pocieszające jest to, że widać zainteresowanie mieszkańców. Duże poparcie mamy też na forum internetowym. Jeśli pokażemy, że jest nas dużo, wtedy będziemy mieli większe szanse, żeby skłonić urzędników do zajęcia się rewitalizacją rzeki - mówi Brylski.
Marzeniem opiekunów Bytomki jest doprowadzenie do tego, żeby ożywić jej brzegi. - To wymarzone miejsce, żeby urządzić tu ścieżki spacerowe i rowerowe. Żeby o tym pomyśleć, woda musi być czystsza - argumentują.
Bytomscy urzędnicy przyznają, że miasto nie ma żadnego programu rewitalizacji rzeki. - Przez cały czas prowadzone są prace nad modernizacją sieci kanalizacyjnej. To powinno przynieść widoczne efekty - przekonuje Katarzyna Krzemińska-Kruczek, rzeczniczka urzędu miejskiego.
- Cieszymy się, że znalazła się grupa ludzi, która chce pomóc w oczyszczeniu rzeki. Jeśli tylko dostaniemy od nich sygnał, że ktoś zrzuca do Bytomki ścieki, na pewno sprawę zbadamy - obiecuje.
[link widoczny dla zalogowanych] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwachu89
Dołączył: 10 Cze 2008
Posty: 514
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 14:21, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
No ciekawa sprawa tylko że Kłodnica to chyba od razu wpływa do Gliwic zanieczyszczona... IMO jak długo gruby będą fedrować tak długo w tej rzece będzie syf...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Pią 15:06, 31 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Kwachu, a pierwszy wpis w temacie czytałeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|