Autor |
Wiadomość |
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Śro 13:56, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Znów nie znalazłem tematu więc wrzucam tutaj.
Kaspric wrzuć to proszę tam gdzie powinno być :>
Źródło: MSI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Czw 9:37, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo ciekawy artykuł o przestrzeni miejskiej i designie.
Przepraszam za lekko zagiętą kartkę
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Czw 10:32, 17 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Strasznie lubię ten wrocławski pomnik z zapadającymi się ludźmi. Świetny jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Wto 15:16, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Znalezione na forum GKW. Po sesji sam przeczytam
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
michal
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 271
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:23, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
a ja polecam "Życie między budynkami" - Jana Gehla. Wróciłem z Wódmy 2010 (albo budmy ?) i w całym programie był min wykład jego autorstwa i laboratorium konkursowe. Z ciekawostek można było poznać różnice między architekturą 5 i 60 km...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
k.kowalski
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stare Gliwice
|
Wysłany: Pon 20:23, 09 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Ilekroć przejeżdżam Częstochowską kłuje mnie w oczy obraz nędzy i rozpaczy
Na pewno okolica zyska po wybudowaniu Focusa - tak jak to się stało po otwarciu Forum, ale wyburzenia spowodowane DTŚką przygnębiają... Słyszałem o planach budowy biurowca w miejscu kamienicy u zbiegu Dworcowa/Jagiellońska, ale to nie zmienia faktu, że okolica jest tragiczna. Na dokładkę zjazdy z DTŚ i sama DTŚ.
Trzeba zawalczyć o jak najdłuższy tunel. Nie tak jak obrońcy krzyża i tramwaji ale jeżeli sprawa tego miejsca zakończy się w 'polski' sposób to będzie niezła kaszana i to na długie lata
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Wto 14:06, 10 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Takie cuś pojawiło się na J. Sliwki
Może nie jest to arcydzieło sztuki ulicznej, ale i tak jest to w tym miejscu ozdoba. Dla mnie bomba.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ellilamas dnia Wto 14:06, 10 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
emez
Dołączył: 19 Cze 2010
Posty: 118
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto 20:32, 10 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Niestety Gliwice poprzecinane są w wielu miejscach takimi obrazami rozpaczy. Budynek wspomniany przez kowalskiego zamieszkują już ponoć tylko dwie rodziny...Ciekawe jak długo jeszcze i czy jest szansa, że go wyburzą w tym roku. Co jednak z tego jak na prace przy budowie DTŚ przyjdzie jeszcze poczekać.
Co do graffiti to świetna sprawa. IMHO miasto powinno wygospodarować na tego rodzaju sztukę parę miejsc ( np. organizując jakieś zlot zdolnych ziomków). Murów ci u nas dostatek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gilbertus86
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 10:30, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Moznaby w ogole wrocic do murali na scianach szczytowych, ktorych ci u nas pod dostatkiem. Koszt takiego cacka niewygorowany, a efekt zawsze lepszy niz pastelowa sciana czy cos.
Taki jeszcze wczoraj byl konczony z okazji OFF festivalu w Katowicach przy ul Warszawskiej, nieopodal rynku:
fakt, ze lepiej by zabudowac plomba, ale jesli nie ma perspektyw na najblizsze lata, to calkiem ciekawa opcja.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Śro 12:43, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Żeby za jakiś czas się nie okazało, że mogłaby być już plomba, ale lepiej nie, bo żal murala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
k.kowalski
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stare Gliwice
|
Wysłany: Śro 12:46, 11 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
co do murali, to zamalowali już tą reklamę kawy na kamienicy w sasiedztwie Placu Krakowskiego. Szkoda, bo lepsze to niż szara ściana, która jest teraz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
prezz
Dołączył: 16 Kwi 2009
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw 12:51, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Jest mnóstwo kamienic z gołymi ścianami szczytowymi, do których na 100% już nic się nie dobuduje. Po wyselekcjonowaniu tego typu miejsc należałoby wprowadzić jedno z dwóch rozwiązań: zrobić mural - oddawanie ścian w mieście studentom ASP lub doświadczonym artystom byłoby świetną promocją dla wszystkich biorących w tym udział; druga opcja: obsadzić bluszczem - nikt chyba nigdy nie narzeka na nadmiar zieleni w mieście?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Czw 13:45, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
A bluszcz nie atakuje ścian wilgocią?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Okno
Dołączył: 27 Sty 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:57, 12 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
^^
Jeśli elewacja jest gładka, bez pęknięć i otworów, to bluszcz nie tylko nie powoduje zawilgocenia ściany, ale wręcz chroni ją przed wilgocią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Pią 8:52, 13 Sie 2010 Temat postu: |
|
|
Dziś na GKW wyczytałem:
Cytat: | Dziesięć minut dla bluszczu i katowickie kloce
Dominik Tokarski, socjolog, od wiosny dogląda bluszczu wspinającego się na ekrany dźwiękochłonne przy Drogowej Trasie Średnicowej w Katowicach.
Jej wykonawca zgodnie z umową miał obsadzić je zielenią, ale jego rośliny padły. I zamiast zielonych ścian, jakie Dominik widział w Düsseldorfie, czy pnących się kaskad zieleni, jakie podobają mu się przy trasie na Nową Hutę w Krakowie, w Katowicach jest łyso. To go drażni, bo DTŚ dzieli od jego podwórka dziesięć minut spaceru. A Dominik chce, by okolica, w której żyje, była piękna.
Kiedy więc zobaczył u znajomych we Wrocławiu pnący się po ścianach domu bluszcz, uciął jego pędy, owinął w mokry papierowy ręcznik, przewiózł do domu i włożył do słoika z wodą. Kiedy puściły korzenie, zasadził pod ekranami. Przyjęła się tylko część sadzonek, mimo że podlewał je co kilka dni. Więc za drugim razem ze słoika trafiły najpierw na balkon do skrzynek rozsadowych. Dopiero gdy wypuściły kilka liści, Dominik przeniósł je do ziemi. Z butelką wody doglądał ich codziennie przez trzy miesiące. Niewielkie pędy podnosił z ziemi i opierał na ekranach, by mogły piąć się w górę. Żyją.
Od kiedy napisała o nim lokalna prasa, dostaje dużo e-maili. Katowiczanie proponują, że pójdą z nim sadzić kolejne rośliny. Inni, że kupią sadzonki. Dominik odpisuje, że nie potrzebuje pomocy, bo posadzenie roślinek zajmuje dziesięć minut i dużo nie kosztuje. Prosi za to: "Posadźcie je sami, pędy można uciąć na cmentarzu przy Powstańców Śląskich, przechodzą przez murowany płot. Wystarczy je ukorzenić".
Dominik wierzy, że ludzie posadzą.
Dominik Tokarski jest przekonany, że coraz więcej osób będzie myśleć o Katowicach, tak jak się myśli o własnym mieszkaniu. I zacznie je ulepszać. - Żyjemy w fantastycznych czasach, kiedy jedynym ograniczeniem dla naszego działania jest nasza głowa. Każdy może być małym Owsiakiem na swoim podwórku. |
Może my też mamy takie miejsca, które można by na dziko zabluszczować? Co Wy na to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|