|
|
Autor |
Wiadomość |
Robak
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Kopernik
|
Wysłany: Wto 21:48, 07 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
WAŻNA WIADOMOŚĆ.
W najbliższą niedzielę odbędzie się pierwsza edycja Gliwickiego Święta Cyklicznego. Zapraszam Was wszystkich bardzo gorąco. Więcej info na [link widoczny dla zalogowanych]
Jest tam też stronka FB wydarzenia. Bardzo Was proszę, abyście pomogli wypromować imprezę. Do wygrania będą między innymi 3 rowery firmy Kross i inne ciekawe nagrody. Start: 12:00, Pl. Krakowski.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Śro 8:21, 08 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Nazwa, jak rozumiem, odnosi się do tego, że święto odbywać się będzie cyklicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robak
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Kopernik
|
Wysłany: Czw 19:34, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tak. Nazwa ma 2 znaczenia:
- odbywa się co rok (to druga edycja, pierwszy raz w Gliwicach),
- jest w niej nawiązanie do cyklisty czyli rowerzysty.
Nazwa nie jest nasza. To impreza ogólnopolska. 11 miast tego samego dnia zrobi ją u siebie. Mieszko wpadnij proszę z mediami. Resztę Posterowców także serdecznie zapraszam. Dam wam coś ekstra jak przyjdziecie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saleen
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gwardii/Wieczorka
|
Wysłany: Czw 19:52, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Tutaj troche o tej imprezie.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robak
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Kopernik
|
Wysłany: Czw 20:14, 09 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Kilka artykułów się pojawiło. Jednak jak w głuchym telefonie już jest jeden błąd. Parada wyruszy o 12:00. Od 11:30 będzie zbiórka ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Pią 9:44, 10 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Jak wygrać rower?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robak
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Kopernik
|
Wysłany: Śro 21:42, 15 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
^^ Nie zdążyłem napisać przed imprezą, ale rowery można było wygrać między innymi za najlepszy strój damski i męski Co ciekawe kategorię dla płci pięknej wygrała dziewczyna, która była w sukni ślubnej Całą imprezę w niej spędziła! Dzięki niej Gliwice trafiły do Teleexpressu (http://tvp.info/teleexpress/wideo/12062011-1700/4549506) Sprawdźcie od 8 minuty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ptaszor2
Gość
|
Wysłany: Sob 20:59, 16 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Od jakiegoś czasu drażni mnie kilka miejsc w Gliwicach związanych z rowerami. Może uda się Wam zachęcić odpoweidzialnych do załatwienia spraw.
1. Przejazd przez skrzyżowanie Śliwki/Portowa na moście nad Kłodnicą.
Z obu stron są ścieżki rowerowe, a przejście jest wyłącznie piesze. Rzecz drobna, a drazni. Poprawić można za pomocą farby i wymiany szybek w sygnalizatorach (no i pewnie do tego stos papierów z uzgodnieniami).
2. Przebudowywany kawałek portowej przy nowym wiadukcie z Perseusza.
Tutaj trzy sprawy.
- Przy okazji przebudowy wymieniono kawałek asfaltu na kostkę. Chyba nawet frezowaną (ale głowy nie dam). Ok, pewnie już nie ma sensu tego odwracać (bo i kawałek mały), ale może warto się upewnić, aby w reszcie mijesc pozostał asfalt. To samo w nowych kawałkach już z wiaduktem związanych (jeżeli będą w ogóle ścieżki).
- Bardzo niebezpiecznie zrobiono przejazd przez nową drogę wychodzącą kawałek dalej w kierunku wjazdu do portu. Nagle ścieżka rowerowa sie kończy i jest przejazd przez dwie jezdnie z wysepką na środku. Krawężniki nie są sensownie obniżone, a na wysepce ścieżki nie ma. Jeżeli tak to zostanie, to skończy się tym, że ludzie będą ją objeżdżać ciągiem Portowej, co może skończyć się wjechaniem pod samochód.
- Słupki przy wjeździe do portu i przystanek autobusowy na ścieżce. Ok, rozumiem, że tam wiele miejsca nie ma, ale rozwiazanie mocno dziwaczne. Kiedyś myślałem, że to rozwiązanie tymmczasowe, ale ciągle jest. Obok jest zatoczka, może tam przenieść przystanek (czyli słupek z rozkładem i śmietnik). Natomiast słupki przeciwko parkowaniu (bo pocóż innego?) są w tamtym miejscu co najmniej zastanawiające. Chyba, że mają działać jako spowalniacze dla rowerów .
3. Na koniec drobiazg, ale mnie osobiście trochę drażniący. Przy budowie bramek na A4 na Rybnickiej zmasakrowano końcówkę asfaltowej drogi przy autostradzie. Ok, to może nie jest oficjalna droga rowerowa (ta biegnie równolegle), ale to był świetny kawałek trasy. Przy okazji wielu rolkarzy parkowało tam swoje samochody, co nie nie sprawiało raczej nikomu problemu.
Może uda się przypilnować, aby posprzatali posobie? Choć to pewnie sprawa dla GDAKI.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robak
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Kopernik
|
Wysłany: Pon 11:57, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
ptaszor2 napisał: | Od jakiegoś czasu drażni mnie kilka miejsc w Gliwicach związanych z rowerami. Może uda się Wam zachęcić odpoweidzialnych do załatwienia spraw.
1. Przejazd przez skrzyżowanie Śliwki/Portowa na moście nad Kłodnicą.
Z obu stron są ścieżki rowerowe, a przejście jest wyłącznie piesze. Rzecz drobna, a drazni. Poprawić można za pomocą farby i wymiany szybek w sygnalizatorach (no i pewnie do tego stos papierów z uzgodnieniami). |
To już było poruszane z urzednikami. W skrócie można powiedzieć, że brakuje w tej sprawie dobrej woli urzędników. Tłumaczą, że to niebezpieczne co jest absurdalne i szkoda się rozwodzić na ten temat. Śląska Inicjatywa Rowerowa podchodziła kiedyś do tego tematu, ale szybko znalazło sie pełno innych tematów, a czując wielki opór odpuściłem. Generalnie to świetne miejsce na przejazd rowerowy bo jak spojrzymy na mapę dróg rowerowych w Gliwicach ([link widoczny dla zalogowanych]) to na tym moście jest ich najwięcej co tym bardziej zwiększa poczucie absurdu.
ptaszor2 napisał: |
2. Przebudowywany kawałek portowej przy nowym wiadukcie z Perseusza.
Tutaj trzy sprawy.
- Przy okazji przebudowy wymieniono kawałek asfaltu na kostkę. Chyba nawet frezowaną (ale głowy nie dam). Ok, pewnie już nie ma sensu tego odwracać (bo i kawałek mały), ale może warto się upewnić, aby w reszcie mijesc pozostał asfalt. To samo w nowych kawałkach już z wiaduktem związanych (jeżeli będą w ogóle ścieżki). |
Ręcę opadają. Przestałem już zajmować się pisaniem pism do ZDM bo oni nic sobie z tego nie robią. Zbieram to raczej jako dowody niekompetencji i czekam, aż zmieni się władza lub choćby klimat. Kiedyś napisałem do ZDM pismo w sprawie estakady i jej okolic. O ulicy Perseusza też pisałem też nic z tego sobie nie robią.
ptaszor2 napisał: | - Bardzo niebezpiecznie zrobiono przejazd przez nową drogę wychodzącą kawałek dalej w kierunku wjazdu do portu. Nagle ścieżka rowerowa sie kończy i jest przejazd przez dwie jezdnie z wysepką na środku. Krawężniki nie są sensownie obniżone, a na wysepce ścieżki nie ma. Jeżeli tak to zostanie, to skończy się tym, że ludzie będą ją objeżdżać ciągiem Portowej, co może skończyć się wjechaniem pod samochód.
- Słupki przy wjeździe do portu i przystanek autobusowy na ścieżce. Ok, rozumiem, że tam wiele miejsca nie ma, ale rozwiazanie mocno dziwaczne. Kiedyś myślałem, że to rozwiązanie tymmczasowe, ale ciągle jest. Obok jest zatoczka, może tam przenieść przystanek (czyli słupek z rozkładem i śmietnik). Natomiast słupki przeciwko parkowaniu (bo pocóż innego?) są w tamtym miejscu co najmniej zastanawiające. Chyba, że mają działać jako spowalniacze dla rowerów .
3. Na koniec drobiazg, ale mnie osobiście trochę drażniący. Przy budowie bramek na A4 na Rybnickiej zmasakrowano końcówkę asfaltowej drogi przy autostradzie. Ok, to może nie jest oficjalna droga rowerowa (ta biegnie równolegle), ale to był świetny kawałek trasy. Przy okazji wielu rolkarzy parkowało tam swoje samochody, co nie nie sprawiało raczej nikomu problemu.
Może uda się przypilnować, aby posprzatali posobie? Choć to pewnie sprawa dla GDAKI. |
Prezydent Wieczorek i tak po takich uwagach odpowie Ci, że to rowerzyści po prostu nie chcą po Gliwicach jeździć, a infrastruktury rowerowej jest przecież tak dużo.
Ps. Jeśli chciałbyś Ptaszor możesz podobną wiadomość przygotować na Rowerowe Gliwice. Najlepiej wraz ze zdjęciami.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Robak dnia Pon 11:59, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saleen
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gwardii/Wieczorka
|
Wysłany: Pon 17:09, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
A bo Wieczorka to trzeba wsadzic na rower i niech pojedzie np. z Warynskiego na Rynek [~5km] prawdziwymi sciezkami rowerowymi.
A to sie czlowiek zdziwi jak nie zobaczy nawet 100m takowej sciezki.
Nic jak tylko po zwyklych chodnikach jezdzic
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Saleen dnia Pon 17:11, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robak
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Kopernik
|
Wysłany: Pon 20:46, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Saleen napisał: | A bo Wieczorka to trzeba wsadzic na rower i niech pojedzie np. z Warynskiego na Rynek [~5km] prawdziwymi sciezkami rowerowymi.
A to sie czlowiek zdziwi jak nie zobaczy nawet 100m takowej sciezki.
Nic jak tylko po zwyklych chodnikach jezdzic |
Nic z tego. Wieczorek jeździ na rowerze przez co rozmowa z nim jest tym bardziej trudna bowiem jest przekonany, że sam się zna najlepiej.
Kiedyś zaproponowałem, aby w ramach Święta Cyklicznego zorganizować zajęcia z projektowania infrastruktury rowerowej. Miasto&ZDM mieliby jedynie wytypować skrzyżowanie, z którym mają problem, a rowerzyści w formule burzy mózgów zaproponowali by rozwiązanie bezpieczne i efektywne dla wszystkich użytkowników ruchu. Niestety nikt, łącznie z panem Wieczorkiem nie wyraził zainteresowania. Co więcej, pan Wieczorek uznał to za zabawę i stwierdził, że to zbyt poważna sprawa by się bawić w tego typu eksperymenty. A to przecież trudne skrzyżowania i ruch miejski jest jednym z ograniczeń rozwoju ruchu rowerowego (podreślając zakaz jazdy chodnikami).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
k.kowalski
Dołączył: 27 Sie 2008
Posty: 906
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stare Gliwice
|
Wysłany: Pon 21:14, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Miałem niedawno okazję zobaczyć ścieżki rowerowe w Wiedniu. Są dosłownie na każdym chodniku. I nie szerokie na 4m tylko 1m, tak by mieli swój pas do przemieszczania. Zawsze po obu stronach drogi, z własnymi przejściami itp itd. My pod tym względem leżymy. Nie ma czym się chwalić. Osobom odpowiedzialnym za budowę ścieżek należałoby zafundować wakacje na Zachodzie, by zrozumieli w jakiej **** jesteśmy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez k.kowalski dnia Pon 21:15, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Saleen
Dołączył: 21 Cze 2010
Posty: 982
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gwardii/Wieczorka
|
Wysłany: Pon 21:36, 18 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
I dlatego od dzis kazdy mandat za jazde po chodniku trzeba wysylac do Wieczorka
Ja po ruchliwej ulicy jezdzil nie bede, za bardzo szanuje swoje zdrowie i zycie.
Podobnie jak we Wiedniu jest tez w Hamburgu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Saleen dnia Pon 21:40, 18 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ptaszor
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:00, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
Robak napisał: | To już było poruszane z urzednikami. W skrócie można powiedzieć, że brakuje w tej sprawie dobrej woli urzędników. Tłumaczą, że to niebezpieczne co jest absurdalne i szkoda się rozwodzić na ten temat. Śląska Inicjatywa Rowerowa podchodziła kiedyś do tego tematu, ale szybko znalazło sie pełno innych tematów, a czując wielki opór odpuściłem. Generalnie to świetne miejsce na przejazd rowerowy bo jak spojrzymy na mapę dróg rowerowych w Gliwicach ([link widoczny dla zalogowanych]) to na tym moście jest ich najwięcej co tym bardziej zwiększa poczucie absurdu. |
Mnie w tym najbardziej boli to, że brak tam przejazdu dla rowerów przykłada sie do ignorowania przepisów. Sam się przyznam, że chyba jeszcze nigdy przez te pasy nie przeszedłem z rowerem. Nie przypominam też sobie, abym kogoś prowadzącego tam rower widział. Jest zielone światło, to się spokojnie przejeżdża.
O ile bywam świętszy od papieża w takich sytuacja, to obliczu tak oczywistego kretynizmu sam kapituluję.
Robak napisał: | Prezydent Wieczorek i tak po takich uwagach odpowie Ci, że to rowerzyści po prostu nie chcą po Gliwicach jeździć, a infrastruktury rowerowej jest przecież tak dużo. |
A próbowaliście może od drugiej strony? Na projektancie i instytucjach zatwierdzających projekt leży za niego odpowiedzialność (przynajmniej teoretyczna). W przypadku projektów związanych z organizacją dróg, swą opinię wydawać też musi policja. W przypadku portowej obecne rozwiązanie sprowadza niebezpieczeństwo w ruchu. Może więc zawiadomienie na policję o tym fakcie zadziała? Jeżeli tak to zostanie, to ludzie będą wjeżdżać wprost pod samochody jadące od tyłu. To się może bardzo mało ciekawie skończyć.
Robak napisał: | Ps. Jeśli chciałbyś Ptaszor możesz podobną wiadomość przygotować na Rowerowe Gliwice. Najlepiej wraz ze zdjęciami. |
Będę tam pewnie w weekend.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ptaszor
Dołączył: 15 Cze 2008
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:07, 19 Lip 2011 Temat postu: |
|
|
k.kowalski napisał: | Miałem niedawno okazję zobaczyć ścieżki rowerowe w Wiedniu. Są dosłownie na każdym chodniku. I nie szerokie na 4m tylko 1m, tak by mieli swój pas do przemieszczania. Zawsze po obu stronach drogi, z własnymi przejściami itp itd. My pod tym względem leżymy. Nie ma czym się chwalić. Osobom odpowiedzialnym za budowę ścieżek należałoby zafundować wakacje na Zachodzie, by zrozumieli w jakiej **** jesteśmy |
Do pewnego poziomu my jako społeczeństwo musimy po prostu dorosnąć. Daleko mi od usprawiedliwiania odpowiedzialnych urzędników, ale sam po sobie wiem, że jeszcze sporo nam brakuje do społeczeństw "zachodu". Oni mieli wiele lat spokoju na dojście do tego etapu. Przed nami wciąż sporo do zrobienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|