Tramwaj w Gliwicach, a teraz to i gdzie indziej ;-)

mark40

Przetarg na budowę pierwszej linii tramwajowej w Płocku

Spółka gminna Inwestycje Miejskie w Płocku ogłosiła w poniedziałek przetarg na zaprojektowanie i wybudowanie w tym mieście pierwszej linii tramwajowej wraz z infrastrukturą oraz dostawę niezbędnego taboru.

Zamówienie obejmuje projekt oraz budowę trasy o długości około 10,2 km z 19 przystankami z południowej dzielnicy Płocka, Borowiczki, do położonego w północnej części miasta Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego.

Jak poinformowała w poniedziałkowym komunikacie spółka miasta, termin składania ofert mija 12 stycznia 2011 r.

Wykonawca ma zaprojektować i wybudować m.in. węzły rozjazdowe, przystanki, sieć trakcyjną, zajezdnię tramwajową, a także przebudować jezdnie i sygnalizację świetlną. Ma również dostarczyć 10 nowych, niskopodłogowych tramwajów.

Inwestycje Miejskie sp. z o.o. to jednoosobowa spółka gminna, powołana przez prezydenta Płocka, która działa od 2009 r. Jej zadaniem jest poprawa warunków komunikacji miejskiej i realizacja budowy szybkiej linii tramwajowej wraz z infrastrukturą.

Jak informował wcześniej płocki Urząd Miasta, sieć tramwajowa w Płocku ma powstać do 2013 r., obejmując dwie linie, w tym do zakładu głównego rafineryjno-petrochemicznego PKN Orlen, o łącznej długości ponad 15 km. Koszt całej inwestycji szacowany jest na około 350 mln zł.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

m966

Na SSC miejscowi komentują, że to tylko kiełbasa przedwyborcza, bo i tak nie ma pieniędzy.

BTW: Wątek ma tytuł "Tramwaj Gliwicach", a nie "Tramwaj w Płocku".

Kwarek

Ciekawostka znaleziona na TWB
[link widoczny dla zalogowanych]

Helmut, jak Helmut, tylko popatrzcie gdzie. Wink

gilbertus86

Do Dąbrowskiego i nazot możne jechać Wink

a tak przy okazji, oglądając Helmuta w Kato, trzeba powiedzieć, ze z zewnątrz prezentuje się całkiem nieźle, zwłaszcza w nowym malowaniu, które skutecznie maskuje jego lata. Niestety nie jechałem nim jeszcze, jakoś mi nie po drodze Smile

Kwarek

Znalazłem opracowanie tramwajowe, o którym mówił ZW we wczorajszej debacie.
Nieco... rozbudowane. Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze uwaga praktyczna, pomijając fakt, że nowa zajezdnia to wielkie pieniądze, to chciałem przyczepić się do jej lokalizacji. Dla mnie umieszczanie zajezdni na samym końcu sieci jest potwornie niepraktyczne i widać to ewidentnie po Stroszku. Bytom w 2009 płacił z pół miliona zł za same wyjazdy koło 3:30-5:00 i zjazdy wieczorem linii 7 i 17 tylko dlatego, że tramwaj musiał przejechać przez całe miasto. Zalało kiedyś coś tam na trasie i zajezdnia była przez dzień odcięta od świata. Co remont i tak trzeba przenosić jakieś wagony do Batorego.

kaspric

^^
"Na przełomie marca i kwietnia 2010 roku miałem zaszczyt brać udział wraz z kilkoma fachowcami w dziedzinie komunikacji miejskiej" może mi ktoś podać nazwiska tych fachowców?

Ale nawet ich nie znając - jeśli to coś nasze to były "kreski na mapie" i "radosna twórczość", to ja wolę nie wiedzieć, jak określić to coś powyżej. Nasuwa się jeszcze taki wniosek, że jakby zrobić u nas metro albo magleva pomiędzy dzielnicami, to byłoby w ogóle super i chyba "nikogo nie trzeba do tej koncepcji przekonywać" Smile

Ciekaw jestem, czy autorzy w ogóle pokusili się o jakąkolwiek symulację kosztów - budowy systemu i jego obsługi.

m966

Co do podlinkowanego projektu. Jego rozbuchanie to jedno, a zwyczajnie głupie pomysły - drugie. Poczynając od uwzględniania na siłę starej linii tramwajowej, przez pętle w dziwnych miejscach (np. na obrzeżu osiedla Kopernika, choć dałoby się ulokować w centrum osiedla), kończąc na "możliwościach rozbudowy" w kierunku pól.

PS. Warto przy okazji zauważyć, że mimo konieczności budowy olbrzymiej ilości nowych torowisk, nadal pozostaje wiele dzielnic, gdzie tramwaju by nie było (os. Zubrzyckiego, os. Bema, os. Kosmonautów itp.).

kaspric

^^ wykorzystanie starej linii - jak teraz patrzę z perspektywy, u nas to było poukładane. Cała nasza koncepcja opierała się na możliwości szybkiej i względnie taniej rozbudowy obecnego systemu i możliwości dalszej rozbudowy. Przecież zakładaliśmy, że (poza modernizacją linii) wystarczy dobudować 2 czy 3 kilometrowe-2kilometrowe odcinki, by wprowadzić nowe atrakcyjne linie.

Tutaj zachowanie jej jest absurdalne przy absurdalnym gigantyzmie całego "systemu" Już nie mówią o dublowaniu linii (np w kierunku os Waryńskiego) czy na wysokości Kopernika, osobne trasy tramwajowe praktycznie na całej długości na Sikornik i Trynek itd. Skąd oni znajdą pasażerów? Do tego ten system zakłada obsłużenie wszystkiego tramwajem, u nas zakładał połączenie systemem przesiadkowym z autobusem.
Nie mówię, że nasz system to nie były kreski na mapie, ale zachowaliśmy dozę realności, a tutaj nawet nie chcę myśleć o kosztach budowy czegoś takiego, opłacalności i kiedy to mogłoby zacząć działać (u nas dobudowa kilometrowego odcinka coś dawała). Ale to nie byłaby kwestia 100-200 czy 500mln zł, tylko kilku miliardów. Boże chroń nas przed takimi pomysłami Wink

Kwarek

Saleen

m966

strazn1k

Wersja debaty ccm jest gdzieś dostępna?

Bo jak pamiętam padała tam kwota 400 mln koszty budowy tramwajów wzdłuż torów do Kopernika i Łabędy.W końcu doszli do wniosku, że lepiej pociąg po obecnych torach już puścić.

Osoby, które tworzą tak nierealne projekty może kupić, tramwaj zabawkę, aby puścili sobie po pokoju- taniej wyjdzie.

m966

400 mln zł ma też kosztować nowa linia tramwajowa w Olsztynie. Tak więc są to realne koszty.

strazn1k

Pewnie widzieliście to już kilka razy, ale tutaj chyba nie było.

[link widoczny dla zalogowanych]