Transport drogowy

Robak

Trwa obecnie remont ulicy Toruńskiej, została także wybudowana ulica Nowotoruńska. Sprawa dotyczy oczywiście gliwickiej dzielnicy Trynek. Drogi te przebiegają tuż przy lotnisku. Powstała tam świetna 'bocznica' dla autobusów. Zobaczymy jak będzie funkcjonowała, czy będzie wygodna, czy autobusy będą się mieściły itp. Ale świetnie, że wytyczyli jakby osobny pas ruchu dla autobusów zrobiony z dużych kostek z kamienia (jak przy rondzie Ziętka w K-ce). Jestem ciekaw czy spełni swoje zadanie, lecz czuje, że tak Smile

W innych częściach miasta także powinni takie pobudować.

Poza tym uważam, że PKM razem z miastem mogłyby pomyśleć o kierowcach i na takich zajezdniach udostępnić im jakieś nieduże pomieszczenia socjalne. Owszem, gdzie nie gdzie można zauważyć, że stoi np. toi toi. Ale to za mało. Np. na Koperniku można wykorzystać starą lodziarnię. Chatka pewnie niedługo spłonie lub spróchnieje, a można by ją:
1. udostępnić mieszkańcom,
2. pozwalać kierowcom odpoczywać tam, relaksować się, korzystać z toalet itp.
Aby kierowca jeździł lepiej należy zadbać o jego zdrowie. Tak by nie spędzał za kierownicą kilka godzin non stop (w czasie jazdy i odpoczynku). Oczywiście Kopernik to przykład, tak jak udostępnienie takich miejsc mieszkańcom. Można by zrobić także obiekty, gdzie tylko kierowcy mogli by wchodzić i przebywać. Obojętnie. Po prostu udostępnienie takich miejsc komercyjnie mieszkańcom pomogłoby zdobywać środki finansowe na utrzymanie takich miejsc.

m966

Robak

Dokładnie, też myślałem o tramwaju w tym miejscu. Ostatnio dużo się mówi, że to mnóstwo kosztuje, ok. Ale dałoby się fajnie wyznaczyć szlak linii, która przebiegałaby przy dużych emitorach ruchu. Przede wszystkim myślałem o tym by od Podium (do którego jak na razie jest ona proponowana) wydłużyć ją w późniejszym czasie do takich obiektów jak: Nowe Gliwice (myślę, że budynek będzie odwiedzać dziennie około 1,5-2 tyś osób), Trynek (mieszka tam także kilka tyś osób) i na tym koniec. Chociaż słusznie sugerujesz Mieszko, że można jeszcze dalej posłać linię do osiedla Sikornik.

m966

Jeśli chodzi o tramwaj, to nie da się ukryć, że jest drogi i całego miasta nigdy nim nie pokryjemy (przynajmniej nie za mojego życia). Natomiast obok planowanej linii Łabędy-Zabrze na pewno przydałaby się też druga linia północ-południe.

Robak

To jest już planowana jakaś linia Łabędy - Zabrze? Do tej port słyszałem Łabędy - Centrum - Podium.

m966

Troi

Tak sobie myślałem ze Gliwice mogły by zainwestować w drogi betonowe wytrzymalsze i dłużej żyją odporne na koleiny/ orientuje sie ktoś czy takie drogi są droższe od tych normalnych?? Jak ktoś nie widział to w niemczech autostrady pewnie nie w całości ale w większości są betonowe

kaspric

^^ to jest akurat mit, wynikający raczej z tego, jak za komuny (i potem) budowało się drogi asfaltobetonowe (tak samo, jak np dzisiejswze podejście do płaskich dachów, bo wszystkim kojarzą się z blokami). Nawierzchnia betonowa ma inne właściwości oczywiście, ale nie można powiedzieć, że jest lepsza - szczególnie w naszym klimacie.

Troi

kaspric

^^ wiesz, dane ze strony propagującej takie nawierzchnie nie mogą być uznane za do końca obiektywne Wink

. Nie mówię, że takie nawierzchnie są gorsze, ale mitem jest, że nawierzchnia betonowa to jest cywilizacja, a asfaltobeton to zacofanie. Nie jestem akurat drogowcem (tutaj może Wix więcej by powiedział), ale conieco o drogach wiem Wink

. Po pierwsze sztywność nie zawsze jest dobra - przykładowo w miejscu szkód górniczych nawierzchnia podatna po prostu się nieco odkształci (patrz Ruda Śląska), nawierzchnia sztywna zacznie pękać i się kruszyć. Bardzo wiele zależy od podłoża i lokalnych warunków, nie można powiedzieć, że dana nawierzchnia jest ogólnie lepsza. Jasny kolor nawierzchnie asfaltobetonowe też mają. Niższy poziom hałasu to bzdura - zresztą trochę to przeinaczyłeś w stosunku do źródła. Drogi betonowe generalnie są głośniejsze (zresztą polecam przejechać się przez Żoruy), a to, że można uzyskać niższy poziom hałasu, to inna bajka. Nie jest natomiast powiedziane, ile by to kosztowało. Kolejna sprawa to równość - drogi asfaltobetonowe są po prostu bardziej komfortowe. Agrumenty o dostępności surowców, większym bezpieczeństwie itp. to już raczej tylko fajne hasła, niewiele mające z rzeczywistością Wink

.
To nie jest tak, że asfaltobeton jest gorszy, koleiny to trochę straszak. Problem w tym, że gdyby budowano za komuny nawierzchnie betonowe, to wyglądałyby pewnie jeszcze gorzej - bo tu nie chodzi o rodzaj nawierzchni, tylko to, jak się wtedy budowało (czyli zupełnie nienormowo).

Troi

ja tez nie mam nic przeciwko asfaltobetonowej nawierzchni chodzi mi głównie o koleiny nie raz juz widziałem nową droge a po 2 latach szkoda gadać Razz

m966

kaspric

wix

Wiele do dodania nie mam, bo Kaspric wymienił praktycznie wszystko Wink

. Generalnie u nas nawierzchnie betonowe nie mają większego sensu z powodu szók górniczych - wystarczy że fragment lekko siądzie i nawierzchnia betonowa pęknie i utorzy uskok, po asfaltobetonowej będzie można nadal przejechać.

Co do jakości - droga musi być dobrze zaprojektowana, jeżeli zaprojektuje się ją na niższą wytrzymałość niż faktyczne obciążenia to żadnia - ani betonowa ani asfaltowa nie wytrzyma. Zdarza się, że remontowane drogi są robione z bardzo dobrych materiałów i zgodnie z projektem, tylko kłopot polega na tym, że ten projekt jest sprzed np.20 lat i zupełnie zmieniły się obciążenia na danej drodze (to akurat przykład od wykładowcy, któremu zlecono ekspertyzę, bo świetnie wykonana droga ze świetnych materiałów się rozpadła)

Problemem też są remonty polegające na frezowaniu i robieniu nakładek - jak droga była skoleinowana to nowa warstwa ścieralna leży częściowo (w koleinach) na starej i nagle okazuje się, że jeździmy po kilkunastu-kilkudziesięciu cm warstwy ścieralnej, która obciążeń nie przenosi.

Lubię betonowe autostrady, ale np. A4 do Katowic jest asfaltowa oraz zrobiona od początku do końca profesjonalnie - nadal wygląda jak nowa. Btw. gdyby była betonowa to jaja jakie były w związku z osiadaniem różnych warstw byłyby "troszkę" większe.

Generalnie ani asfaltobeton, ani beton nie jest lepszy. Kwestia przeznaczenia, lokalizacji i pewnych warunków ekonomicznych

Troi

m966

po betonie jeździ sie dużo lepiej Razz

moze ktoś zrobił źle droge i dlatego narzekasz Razz

przejechałem niemcy wszerz i wzdłuż i gdy sie wjeżdza na A4 do polski to różnica jest moim zdaniem duża, moze dlatego ze w niemczech leją tego betonu 80cm i mają spokojną głowe na najbliższe 20 lat a w polsce leje sie tego pół metra mniej.

Dobra to są tylko moje odczucia wracajmy do wątku Gliwic:)