|
|
Autor |
Wiadomość |
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Śro 23:55, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Qwe napisał: | linia ŻERNIKI --> OBROŃCÓW --> (MOŻE OKRZEI KOŁO STADIONU?) --> przyłączenie do Chorzowskiej --> CENTRUM --> SIKORNIK/TRYNEK |
Też mi się kiedyś wydawało, że jak już ciągnąć tramwaj na północ to gdzieś w okolice os. Obrońców Pokoju. A potem zdałem sobie sprawę z tego, że to: a) nie takie proste do zrobienia, b) i tak nie mieszka tam zbyt wiele osób; więc uznałem, że taka linia nie ma sensu. Osobiście zakończył bym ją na wysokości os. Millenium, koło stadionu.
Qwe napisał: | W przyszłości możnaby także stworzyc linie tramawajową właśnie do brzezinki obok strefy.. |
Mało perspektywiczna trasa. Mieszkańców mało, a pracownicy do Strefy dojażdżają/wyjeżdżają tylko trzy razy w ciągu dnia. Krótko mówiąc, inwestycja nie warta pieniędzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
gośćA
Gość
|
Wysłany: Śro 23:55, 21 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Witam!
Tak dzielnica "Wójtowa Wieś"??? - 6tys mieszkańców - ale to jakby połowa bo do Daszyńskiego i druga strona Góra Chełmska, Kozłowska, Mieszka, Sowińskiego. Gliwia, w końcu sporo pracowników na Sowińskiego- cała jedna strona nie należą do tej dzielnicy - więc liczba ta nie jest prawdziwa.
Można spokojnie przyjąć że jest 2 razy tyle co przedstawiono - ok 10-12tys - a to już liczba która niebawem będzie wyższa niż będzie liczył Kopernik?
Pewnie że cały przebieg Sośnica - Łabędy 50tys jest atrakcyjny - ale zaręczam że w obecnym przebiegu T4 jest to znacznie więcej mieszkańców.
Prowadzenie T w szlaku PKP - jest śmieszne - bo i tak będzie on udawał pociąg - ze względu na odległości od skupisk zamieszkania. Więc chyba lepiej niech nie udaje a po prostu to będzie kolejka.
Podważono moje zdanie dot. czasu przejazdu do Zabrza T i A. Sam nie testuję tego połączenia ale 500 razy rocznie robi to moja żona - mając bilet sieciowy wybiera T. Być może dlatego że chodzi tu o konkretne miejsca G Mickiewicza - Z Boh. Monte Casino.
Ale czytając stare rozkłady "6", "617" czas przejazdu tą samą trasą /inne numery/ jest dziś dłuższy a T taki sam lub krótszy. Aż głupie stare T jeżdżą szybciej niż nowe A??
Może dlatego moja wiara w cuda jakie może dokonać A jest mała?? A już żadna w to że może zastąpić T.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Czw 0:49, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
gośćA napisał: | Prowadzenie T w szlaku PKP - jest śmieszne - bo i tak będzie on udawał pociąg - ze względu na odległości od skupisk zamieszkania. Więc chyba lepiej niech nie udaje a po prostu to będzie kolejka. | Dla mnie linia do Łabęd ma tylko sens w momencie, gdy w okolicach Kopernika nowym torowiskiem zbaczałaby w stronę osiedla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Czw 0:56, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
gośćA napisał: | Tak dzielnica "Wójtowa Wieś"??? - 6tys mieszkańców - ale to jakby połowa bo do Daszyńskiego i druga strona Góra Chełmska, Kozłowska, Mieszka, Sowińskiego. Gliwia, w końcu sporo pracowników na Sowińskiego- cała jedna strona nie należą do tej dzielnicy - więc liczba ta nie jest prawdziwa. |
Nie jest może prawdziwa, ale jest zbliżona do prawdziwej. Z jednej strony, bowiem, Wójtowa Wieś rzeczywiście nie obejmuje terenów na zachód od ul. Daszyńskiego, które korzystają z tramwaju. Z drugiej strony, obejmuje spore tereny w pobliżu ul. Zygmunta Strego, które raczej z tramwaju nie korzystają. Tak więc, to się wszystko gdzieś tam wyrównuje.
A firmy przy Sowińskiego nie dość, że znajdują się przy planowanej obwodnicy, to jeszcze dysponują olbrzymimi parkingami. Obawiam się, że namówienie ich pracowników do rezygnacji z samochodu może być kłopotliwe. Tym bardziej, że spacer z tramwaju na przykład w stronę POCHu to jest całkiem spora wyprawa.
gośćA napisał: | Można spokojnie przyjąć że jest 2 razy tyle co przedstawiono - ok 10-12tys - a to już liczba która niebawem będzie wyższa niż będzie liczył Kopernik? |
Oj nie byłbym taki spokojny, co do tego. Jak na mój gust, zbyt swobodnie operujesz liczbami, żeby można było brać twoje argumenty za trafne. Glivia to będzie raptem do 2 tys. mieszkańców, a na zachód od Daszyńskiego mieści się głównie jednostka wojskowa i skupiska domków jednorodzinych. Nie sądzę, żeby udało ci się tam naliczyć 6 tys. ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez m966 dnia Czw 1:01, 22 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Czw 21:15, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Naprawdę, skąd Frankiewicz i spółka mają to beznadziejne przekonanie, że tramwaj wyklucza deptak??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Czw 22:26, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Z tego, co można tu i ówdzie zasłyszeć, w magistracie panuje opinia, że Zwycięstwa jest zbyt wąska, żeby zmieścić tam i tramwaj, i deptak. I jest w tym odrobinę racji, bo jeśli pas ulicy Zwycięstwa (od fasady do fasady) ma 19 m, a na tramwaj trzeba poświęcić, o ile dobrze pamiętam, 7,8 m. To na deptak zostaje raptem 2 x 5,5 m. Dla pieszych oczywiście wystarczy, ale wcisnąć tam np. ogródek piwny może już być kłopot.
Inna sprawa, że jakiś środek lokomocji na ul. Zwycięstwa tak czy owak będzie (wbrew pozorom, prezydent deklaruje, że jest dość zapalony do tego pomysłu). Dzisiaj usłyszałem np. o opcji bytomsko-będzińskiej, czyli tramwaj N-ka na trasie Nowe Gliwice-Zwycięstwa-DW-GW-DW-Zwycięstwa-Nowe Gliwice. Być może protesty przeciwko likwidacji tramwaju dodatkowo skłonią go do szukania tego typu "kompromisów".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Pią 0:43, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
m966 napisał: | Z tego, co można tu i ówdzie zasłyszeć, w magistracie panuje opinia, że Zwycięstwa jest zbyt wąska, żeby zmieścić tam i tramwaj, i deptak. I jest w tym odrobinę racji, bo jeśli pas ulicy Zwycięstwa (od fasady do fasady) ma 19 m, a na tramwaj trzeba poświęcić, o ile dobrze pamiętam, 7,8 m. To na deptak zostaje raptem 2 x 5,5 m. Dla pieszych oczywiście wystarczy, ale wcisnąć tam np. ogródek piwny może już być kłopot. |
Jest deptak i deptak. Deptak to nie musi być miejsce zabaw dzieci i odpoczynku. Deptak może być po prostu czymś w rodzaju pasażu handlowego i na to Zwycięstwa się idealnie nadaje. To i tak będzie łącznik między centrum komunikacyjnym a Starym Miastem, które po wyłączeniu z ruchu będzie prawdziwym eldorado dla pieszych, ale chodzi o to, by ten "łacznik" był po prostu reprezentacyjny i nie było na nim samochodów.
Takie deptaki nie są czymś wyjątkowym - Brno, Brema, Lyon. Można tak wymieniać.
W Bremie to wygląda tak:
Ba, tramwaj przejeżdża przez Rynek:
Uwierzcie, że na żywo to po prostu działa
A co do N-ki - sory, ale to jest absurdalny pomysł. Taki tramwaj nie rozwiąże żadnych problemów transportowych, jest po prostu pomnikiem. I skoro mówi się o takim tramwaju, czemu nie mogą to być nowoczesne składy? Zresztą - [link widoczny dla zalogowanych] . Zajmijmy się komunikacją, a nie nikomu niepotrzebnymi bzdurami "w zamian". Bo kto ma korzystać z N-ki. Studenci, którzy chcą szybko dojechać. Panie z zakupami z coraz rzadszych sklepów na Zwycięstwa? A może młodzież jadąca do klubów? Oni wszyscy potrzebują komunikacji, a nie N-ki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kaspric dnia Pią 0:50, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Pią 1:13, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jeszcze a propos pomysłu likwidacji tramwajów pozwolę sobie jeszcze zacytować kolegę z forum GKW:
Cuma napisał: | Jak Gliwice zlikwidują tramwaje to staną się wsią!! I tak będe nazywał te miasto jeżeli do tego dojdzie!! Szkoda że mam szkołe i mature, bo trzeba zacząć coś działać z tramwajami w regionie! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Pią 10:34, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
kaspric napisał: | A co do N-ki - sory, ale to jest absurdalny pomysł. Taki tramwaj nie rozwiąże żadnych problemów transportowych, jest po prostu pomnikiem. |
Takie jest właśnie założenie. Ma to być rodzaj atrakcji turystycznej. Funkcje komunikacyjne mają być na drugim planie. W Bytomiu N-ka się podoba, więc i w Gliwicach może się przyjąć.
kaspric napisał: | I skoro mówi się o takim tramwaju, czemu nie mogą to być nowoczesne składy? |
Pewnie temu, że z nowoczesnymi składami byłoby drożej. No i byłoby mniej pomnikowo.
Cytat: | Jak Gliwice zlikwidują tramwaje to staną się wsią!! I tak będe nazywał te miasto jeżeli do tego dojdzie!! Szkoda że mam szkołe i mature, bo trzeba zacząć coś działać z tramwajami w regionie! |
Z tego by wynikało, że w Polsce mamy tylko 20 kilka miast.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Pią 11:43, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
^^ to jest tworzenie atrakcji turystycznej na siłę. Zresztą atrakcji, która jest już w wielu miastach, więc po prostu powtarzanie schematów. Różnica między Gliwicami a Bytomiem jest taka, że tam oprócz Nki są też regularne linie, więc tramwaj nie jest tam czymś w rodzaju skansenu. A u nas ma być skansen na środku handlowej ulicy
A tak wracając do kosztów taboru - zapomina się o tym, że żywotność taboru tramwajowego jest znacznie większa, niż autobusowego...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kaspric dnia Pią 11:43, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qwe
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:58, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Skoro Zwycięstwa ma 19m, to spokojnie wszystko się upcha...
I nie wierzę, że tramwaj zjada 8-9m. Moim zdaniem kolo 6m - być może sie mylę. Stworzenie linii turystycznej to dla mnie bzdura. Po co na głównym deptaku coś, co dowiezie mnie z rynku do dworca - porażka. Gliwice to nie miasto, w którym powinno się robić coś PSEUDOturystyczno-atrakcyjne. Po pierwsze taki tramwaj to żadna atrakcja (rzekłbym, że w naszym rejonie przejażdzka po wyremontowanych torach i kto wie, z nowszymi tramwajami, byłoby o wiele większą atrakcją), a po drugie.. Bądźmy szczerzy Panowie, przecież Gliwice nie żyją z turystyki, kto nas odwiedza? ilu ludzi na te kilka czy kilkanaście tysięcy, które przechodzą przez zwycięstwa codziennie są turystami? a dla lokalnego mieszkańca taki tram to bezsens.
No i Kaspric, super fotki Osobiście zapytam: Masz jakiś związek z Bremą? To doskonały przykład, wszystko tam działa genialnie, po starówce jeżdżą tramwaje i nikomu to nie przeszkadza - ba, nawet same T mogą jeździć w całkowitym spokoju, a miejsca w niektórych uliczkach jest mniej niż na zwycięstwa. Wystarczy chcieć. Na dodatek Brema jest doskonałym przykładem komunikacji poza centrum. Ja osobiście, gdy chciałem dojechać do centrum to tylko T. Autobusy są (w tym polskie - solarisy ) ale nie mialem stycznosci... Do tego cala KM ma priorytet na wszelkiego rodzaju skrzyzowaniach, wydzielone pasy etc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Pią 17:09, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Qwe napisał: | Po co na głównym deptaku coś, co dowiezie mnie z rynku do dworca - porażka. |
Choćby po to, żeby na dworcu wsiąść do tej kolejki wschód-zachód (zaskakująco dużo osób korzysta z tramwaju wyłącznie na odcinku Muzeum/Urząd Miejski-Dworzec PKP). Natomiast zgadzam się, że nowoczesny tabor byłby na tej trasie dużo ciekawszy, niż zabytkowe N-ki. Myślę, że na gruntowny remont tak krótkiego odcinka i zakup 2-3 składów byłoby już miasto stać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Troi
Dołączył: 19 Wrz 2008
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: GLIWICE
|
Wysłany: Pią 17:11, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
też tak myślałem że ogródki piwne na zwycięstwa nie wchodzą w gre myśle że takimi ogródkami będzie trzeba ożywić starówke i okolice starówki. Jakaś komunikacja musi być na Zwycięstwa jesli nie tramwaj to co...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Pią 17:13, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
^^ po prostu spędziłem tam około tygodnia i trochę poznalem miasto, na stałę styczności nie mam .
Co do zabierania miejsca - sprawdziłem skrajnię tramwajową, to 3,4m, czyli 2 tory to 6,8m i tyle potrzeba na tramwaj. Czyli na deptak zostaje po 6m z każdej strony - absolutnie wystarczy, baa, nawet na jakąś zieleń czy ławki się znajdzie miejsce, tak samo na małe ogródki (tj szerokość jednego stoliku), wystarczy. Zresztą przykład Bremy jest dobry, bo tam ulica jest węższa.
Co do samej "atrakcji turystyczej" - Gliwice nie potrzebują atrakcji, żeby przyciągać ludzi z Gdańska (raz na kilka lat), tylko potrzebują takich atrakcji, by być centrum regionalnym dla okolic, by przyciągać mieszkańców Knurowa, Zabrza, Rudu cyklicznie, kilka razy w miesiącu. Dlatego zdecydowanie lepszą atrakcją byłby na przykład teatr, filharmonia, centrum kulturalne na wzór Ronda Sztuki - a byłby to podobny wydatek, bo jedno i drugie wymaga kosztownego utrzymywania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gośćA
Gość
|
Wysłany: Pią 19:30, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Witam!
Nadal martwi mnie tak chętne korzystanie z danych TŚ przez naszego prezydenta. Pisałem już że to wielce mało miarodajne dane, że właściwie z sufitu - i traktowane jako jakaś średnia zamykające wynik na działalności.
Tak, myślę że ma o tym nie mniejszą wiedzę jak ja - a jednak traktuje to jako koronny argument. Dla mnie to tylko szukanie pretekstu - o objawienie /kolejne/ chorobliwej niechęci do tego środka transportu. Myślę że jeśli się uprze to zlikwiduje T - a my zapamiętamy to i tym faktem będziemy go kojarzyć.
Fotki - wspaniałe - kiedyś pisałem właśnie o takich T które wjeżdżają tam gdzie /w centrum/ nic nie wjedzie. W wielu miastach przywrócone kiedyś zamknięte linie - i wprowadzono ruch kołowy. Ale po doświadczeniach lat '80 T powracają a ruch kołowy jest na indeksie. Tak było w Monachium, Berlinie /Zachodnim/.
Myślę że na T trzeba popatrzeć inaczej - a przynajmniej dwutorowo: Szybki T /osiedla/ i uliczny T /centrum/ - trzeba mieć wizję że ruch kołowy w centrum nieubłaganie stanie się przeszłością - i żadne chęci prominentów tego nie zmienią.
Myślę że centrum z roku na rok staje się mniej przejezdne, dts jeszcze zwiększy ten tłok i wtedy będzie musiała powstać inna - nowa koncepcja komunikacji zbiorowej - a w niej z pewnością T będzie ważnym elementem.
Więc nie boję się likwidacji T - jeśli tak się stanie to w następnych wyborach wybierzemy tego co ten T przywróci i rozwinie. Bądźmy optymistycznie nastawieni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|