Transport szynowy

m966

Dworcowa ma swoje plusy. Na przykład dogodne wyjście w kierunku Trynku i Sikornika. Ciężko byłoby takie połączenie przepchnąć przez Dolnych Wałów koło poczty. Wygodniej przez Wyszyńskiego i Dworcową, a dalej JPII (po wyłączonym pasie, a samochody skierować na Mikołowską) i Noworybnicką.

kaspric

^^ Dolnych Wałów odpada. Ja natomaist składniałbym sie do puszczenia nitki z JP2 na Górnych Wałów, przez pl. Mickiewicza -> Zwycięstwa. Połączenie podobne czasowo, zaś dające ciekawe połączenie pl. Mickiewicza z Trynkiem (dzisiaj nie ma takiego połączenia, trzeba przejść całe Stare Miasto, a to są bardzo rozwojowe tereny).
Co do Dworcowej dla mnie wąskim gardłem jest miejsce przy Akademii Polonijnej - powiem tak, jest tam miejsce na puszczenie tramwaju, ale IMO nie byłoby to korzystne z punktu widzenia urbanistyki. Tam się robi zbyt duża pustynia urbanistyczna (za niskie budynki, za szeroka przestrzeń) i w przyszłości trzeba będzie pomyśleć nad zabudową tego parkingu przy Dworcowej (łacznik JP2 i Dolnych Wałów).

mark40

Wrócę jeszcze do napełnień w gliwickich tramwajach. Nie wiem czemu ale wydają sie one niektórym małe. Na forum SSC wklejałem dane, z których wynika, ze na terenie Gliwic tramwajami podróżuje rocznie ~5 mln pasażerów. To wcale nie jest mało. Dla porównania zlikwidowaną linią 12 podróżowało 2 mln pasażerów.

Z własnych obserwacji, jadąc od czasu do czasu gliwickim tramwajem obserwuje podobne potoki pasażerskie jak w pozostałej części aglomeracji, tzn w solówkach tłoczniej w składach luźniej. Nie wiem jak załadowane musiałyby być te tramwaje aby w oczach niektórych staly się "uzasadnione ekonomicznie" Nie o to chodzi, zeby tramwaj jechal zapchany do granic możliwości, ale zeby własnie był względny "luz", wtedy też podróz jest wygodna.

Poza tym uważam, że miasto takie jak Gliwice stać na utrzymanie tej jedynej linii tramwajowej. Gliwice i tak dopłacają żenująco mało do komunikacji w mieście (w przeliczeniu na mieszkanca mniej od takiego Bedzina czy Świętochłowic). To drugie miasto nie dość, że finansuje u siebie tramwaje to jeszcze aktualnie dorzuciło 3 mln zł na remont torowiska w Lipinach linii 17, która obsługiwana jest wagonem pojedynczym i kursuje co 15 minut. Więc wydawałoby się ze jest mniej efektywna i mniej potrzebna, mimo to modernizuje ją się.

Co do 100 mln jakie musiałyby wydać Gliwice gdyby tramwaj został. Ta kwota jest chyba wzięta z księżyca. Remont torowisk w trzech miejscach (na całej długości Zabrskiej, Dolnych Wałów, Wieczorka) pochłonąłby 24 mln (połowa juz była zarezerwowana z UE, była bo jak wiemy Gliwice zrezygnowały z tych pieniędzy). Reszta torowisk jest w miarę dobrym stanie i nadawałyby sie do remontu w późniejszych latach (Zwycięstwa, Jagiellonska), mogłyby to być rozłożone w czasie. Wiec te 100 mln troche jest na dzień dzisiejszy wyolbrzymione. Nie ukrywam, ze w dłuższym okresie czasu do np 2020 roku trzebaby taką kwote wydać.

Ale to też nie jest jakaś megakwota niemozliwa do wydania przez miasto takie jak Gliwice, wręcz powinna być standardem. Za przykład dam Elbląg. To 125 tys miasto w latach 2004-2007 kosztem 56 mln zmodernizowało i rozbudowało swoją sieć tramwajową. Do roku 2010 wyda kolejne 50 mln na modernizacje tramwajów. Można dodać ile wydało w ciągu 6 lat.

Poniżej tramwaje jakie kursują po Elblągu
<nie potrafię wkleić zdjeć, jakieś zabezpieczenia>
Tamtejsze linie tramwajowe nie pbsługują wielkich potoków pasazerskich, zaryzykuje stwierdzenie, ze są one nawet mniejsze niż w Gliwicach. Ale na rynku można zakupić odpowiedniej długości tabor (jak na zdjeciach 19 metrowe PESY).

kaspric

Mark, tu masz wątek do ominięcia zabezpieczeń http://www.postergliwice.fora.pl/sprawy-techniczne,9/nabijacz-postow,2.html Wink

Masz absolutną rację, zwłaszcza co do wyssanych z palca liczb. Problemem jest właśnie to, że miasto stawia sprawę tak, jakby miała 2 rozwiązania likwidacja/zostawienie tego, co jest. Jestem daleki od upierania się, że tramwaj musi zostać wszędzie.

Przykładem niech będzie dojazd do Zabrza - ta nitka ma wiele wad:
- niewielka liczba podróżujących
- długi dystans "tranzytowy"
- dublowanie z autobusami
- zero zysku jeśli chodzi o korki, bo Chorzowska nie jest tak zapchana

I na przykład tę nitkę można poświęcić, oczywiście, jeżeli zostanie rozwiązany dojazd do zajezdni. Dojazd do Zabrza i Rudy powinna obsługiwać kolej (z odpowiednim systemem przesiadkowym) lub szybki tramwaj (przedłużenie planowanej lini do Sośnicy), zaś do Maciejowa wystarczą autobusy.
Co do dopłat - w jednym Frankiewicza rozumiem. TŚ to dalej jest megatwór na wzór KZK GOP. Prościej się z niego wypisać, niż próbować go modernizować. Dlatego zawsze będę całym sercem za secesją z KZK, Gliwice nie są aż tak bardzo połączone z Zabrzem czy Bytomiem, by było to niewykonalne.

Jeszcze wracając do Gliwickiej lini - ona nie wymaga aż tak dużych nakładów na rozbudowę sieci, by stała się dużo bardziej efektywna. Wystarczy na przykład nie tak długi łącznik do Podium, do os. Gwardii Ludowej czy odnoga w okolice Okrzei i już można poprowadzić kilka interesujących linii.

m966

^^ To jest chyba najlepszy pomysł. Skoro i tak trzeba wydać te pieniądze, to lepiej wybudować za nie nowe torowiska do dużych osiedli (Gwardii Ludowej, Millenium), zamiast modernizować te istniejące prowadzące rzeczywiście trochę donikąd. Natomiast główna oś tramwaju Rynek-Focus jest bardzo cenna i ją na pewno warto w takiej czy innej formie zachować.

Qwe

Mieszkam na Gwardii...

Pytanie: którędy widzicie tramwaj? Razz

Bo myślałem nad tym wiele razy, ale moje koncepcje są po prostu "bez sensu" więc może Wy macie jakiś plan, z chęcią przeczytam Very Happy

pozdro

m966

Przez Andersa, rzecz jasna. Ulica jest tak szeroka, że spokojnie znajdzie się tam miejsce na jeden tor albo nawet dwa (prawdopodobnie kosztem szpaleru drzew).

kaspric

^^ jedynym problemem jest wąskie gardło przy Daszyńskiego

Robak

Masz na myśli Andersa odcinek Od Daszyńskiego do Styczyńskiego? Na szczęście ma jakieś 100 metrów i nie powinno być tam zatorów większych niż obecnie. A dalej to już wydzielonym pasem ruchu więc spoko. Myślę, że to nie byłby duży problem. A linię pociągnąłbym do obwodnicy (najlepiej tak ją umiejscowić by z pętli na cmentarz było blisko). Zrobić tam duży przystanek autobusowy. Wychodziłyby stamtąd linie autobusowe w kierunku Łabęd, Starych Gliwic, Brzezinki, KSSE, a nawet linia autobusowa jeżdżąca po obwodnicy na wybranych odcinkach tak by łączyła osiedla bez wjazdu do centrum (coś jak 217).

Wówczas na linii tramwajowej od centrum do Kościuszki tramwaje mogłyby jeździć z dużą częstotliwością, a na Wójtową Wieś i Gwardii to tak na przemian czyli o połowę mniej w stosunku do centrum.

michal · Dołączył: 29 Mar 2008 Posty: 271 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

[link widoczny dla zalogowanych]

jeżeli ktoś widzi propozycje lub zmiany niech poda mail na pw - wtedy będe mógł swobodnie edytować mape Smile

Kwarek

mark40

W jednym się nie zgodzę, ze do Maciejowa wystarczą autobusy. Te kwestie definytywnie mogłyby wyjaśnić badania napełnień przeprowadzane przez KZK GOP. W przyszłości jeśli wprowadzi sie kiedyś wspólny bilet na pociąg to z automatu autobus 870 i może nawet 840 powinny być zlikwidowane. 6 i 280 już teraz niepotrzebnie dublują tramwaj na Chorzowksiej i dalej do centrum Zabrza. Jeśli w taki odpowiedni sposób przeorganizuje sie linie komunikacyjne to tramwaj do Zabrza stanie się bardzo efektywny (tak zresztą już dawno zrobiono w innych polskich miastach, nie mówiąc o europejskich)

Nie ma też sensu likwidować tramwaju na w/w odcinku chcąc rozbudowywać sieć w inne strony. Raczej nie moze to byc sieć oderwana od całości, gdzie by też miała zajezdnie?

Co do dopłat to taki ich system został wprowadzony od tego roku. Dopłaty do wozokilometra tramwajowego są wyzsze niz do autobusowego. Nie wiem czy to specjalnie ze szkodą dla tramwajów, ale Gliwice też na to sie zgodziły.

TŚ to spółka o której można wiele napisać. Niemniej jest na poczatku drogi do przemian. Moim zdnaiem nie można przekreślać jej na samym wstępie. Jest workiem bez dna, jak to określił Frankiewicz. Owszem, jeszcze jest, ale nie można zapominać przez ile lat i co miało na to wpływ. Teraz jest szansa na zmiany. Taki sobie PKM Gliwice od kilkunastu lat jest spółką komunlaną a dalej miasto musi dopłacać, zeby ten mógł zakupić większą ilość autobusów. Przykładowo TŚ wymianę taboru (zakup 20 tramwajów niskopodłogowych, 20 wysokopodłogowych, 80 zmodernizowanych wagonów 105Na) do roku 2012 sfinansują z własnych pieniedzy (połowa z UE), miasta dopłacą tylko do remontu infrastruktury. Żeby nie było, że wypominam gliwicki PKM, ta sytaucja dotowania dotyczy każdego PKMu w GOPie Wink

i nie powinna mieć miejsca.

Zatem w obecnej sytuacji nie można stwierdzić że "ta" spółka jest workiem bez dna. To się okaże za 3-4 lata. Jak wszystko pójdzie dobrze to 80% taboru TŚ będą stanowiły wagony nowe/zmodernizowane. Jak wtedy będzie wyglądał tabor ślaskich i zagłebiowksich PKMów? Wydaje mi się że gorzej. Tak jak się mówi teraz, ze autobusy są nowoczesniejsze, w 2012 r powiemy odwrotnie, ze to trawmaje są nowoczesniejsze. Głupio by się stało jakby Gliwice jako jedyne z tego nie skorzystały.

kaspric

No to znalazłem chwilę czasu, zeby się pobawić.

1. Na początek to, co moim zdaniem jest potrzebne, żeby tramwaj miał w Gliwicach głębszy sens. W sumie nie tak wiele - po pierwsze odnoga do Podium przez Polsl, to podstawa. Od razu wrysowałem szybki tramwaj.
Pytanie, czy dałoby się połączyć tramwaj z szybkim tramwajem (jako dwusystemowy) - zwłaszcza chodzi o linię Łabędy - Podium.
Może - to by wymagało większej inwestycji - dałoby się pociągnąć tramwaj pod peronami (z lewej strony budynku dworca jest taki "przesmyk")?? i takim węzłem przesiadkowym włączyć do istniejącej lini (w tym momencie przesiadka z pociągu na tramwaj na polibudę byłaby po prostu przyjemnością, bo odbywałaby się praktycznie w obrębie dworca).
Dodatkowe plusy to P&R przy Podium, które będzie miało spore parkingi

[link widoczny dla zalogowanych]

2. Zaznaczyłem możliwości szybkiego połączenia ostniejącej linii z dużymi generatorami ruchu (GL, Zatorze).
Możliwość powstania P&R na Zatorzu (przy połączeniu Lesnej z DK88)
Ważna rzecz - stacja Gliwice Wschód. IMO ta stacja w ramach SKR bardzo by się przydała i pozwoliła rnieco rozproszyć ruch. Szczególnie ważna jest w dalszych rozważaniach.

[link widoczny dla zalogowanych]

3. Możliwości poprowadzenia lini na południe od Zwycięstwa. Oczywiście mogłyby być zmiany, ale chodzi o zaznaczenie trasy, którą tramwaj miałby sens i na której jest na niego absolutnie miejsce.
Jesli chodzi o linię fioletową - miałaby poważny sens zwłaszcza przy istnieniu stacji Gliwice Wschód - w tym momencie tramwaj z GL można puścić przez Polibudę na Gliwice Wschód, mamy załatwiony kierunek Gl-Polibuda i GL-Katowice

[link widoczny dla zalogowanych]

4. Dalej upieram się, że miasto powinno już dzisiaj planowac, gdzie może powstać premetro. A może tam, gdzie zaznaczyłem - w większości tereny "dziewicze", bez infrastruktury, za kilkanaście - kilkadziesiąt lat z pewnością gęsto zabudowane!

[link widoczny dla zalogowanych]

5. Cały system mógłby wyglądać mniej więcej w ten sposób. Niemniej początek to numer 1. i o tym narazie trzeba myśleć.

[link widoczny dla zalogowanych]

Very Happy

kaspric

Ormo, nie otwiera mi się Razz

Qwe

Hyhyhy Kaspric, strasznie dużo rzeczy pokrywa się z tym co sam sobie wymyślałem (m.in linia przez ul. Wałów i potem w kierunku sikornika/trynku, linia na obroncow, czy linia przy Arenie. Najgorsze jest to, że w UM siedzą i tak ludzie, którzy w większości się na tym nie znają. Cokolwiek ktoś wysunie na jakimś forum i co jest naprawdę dobrym pomysłem kończy się na prostej myśli będącej marzeniem..

Nie ma żadnej opcji przedstawienia swoich propozycji radzie miasta?

pozdro