Transport szynowy

mark40

Przykład z zagranicy

Francuskie miasto Brest (150 tys mieszkańców) buduje linie tramwajową, wytyczajac jej trasę w ścisłym centrum miasta. Dzięki temu ograniczony zostanie ruch samochodowy na głównych ulicach w centrum, linie auatobusowe zostaną zastąpione tramwajem. Przy okazji budowy trasy tramwajowej wiele ulic zyska nowy wygląd, stworzone zostaną atrakcyjne przestrzenie miejskie.

Porusze kwestie tramwaju od innej strony, moze mniej ważnej, ale jednak istotnej. Kazde miasto, w którym sa tramwaje wyglada bardziej miejsko. Tramwaje stają się pewnym elementem przestrzeni publicznej a takze wyznacznikiem nowoczesnosci miasta. Przekonałem się o tym widząc nowego Citadisa na chorzowskim rynku [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Czy to Francja? Nie to Chorzów Razz

Proponowałbym przeciwstawić taki tramwaj (a nie rozlatujace sie stopiątki) temu długiemu mercedesowi, który jezdzi teraz na testach po mieście. Wtedy znowu okaże sie, ze jedyną zaletą takiego nowoczesnego autobusu jest nizsza cena. Ale jak już wspomniałem wcześniej Gliwice są miastem, które powinno stać na tramwaj.

Wracajac jeszcze do tworzenia atrakcyjnych przestrzeni to własnie zaplanowany remont torowiska na ulicy 3 Maja w Katowicach przyczynił sie do planów przebudowy całej ulicy i stworzenia z niej deptaka. Pomysł zaistniał dzięki SMM. Wkrótce ruszy podobna inicjatywa w Chorzowie. Dzieki przebudowie torowiska być może zostanie wydłuzony chorzowski deptak o kilkaset metrów. A w Gliwicach co?

m966

Ile ma kosztować ten tramwaj z Brestu?

mark40

"Une ligne sur 14,3 km ; 20 rames ; 298 millions d'euros"

Kolejne tramwaje zjadą z torowisk?

Gliwice są kolejnym miastem, które ze względów finansowych zastanawia się na likwidacją linii tramwajowych.

Po tym, gdy z rozkładu jazdy między Chorzowem, a Siemianowicami Śląskimi zniknęła "12", kolejnymi liniami mogą być "4" łącząca Gliwice z Zabrzem i "1" dojeżdżająca do Rudy Śląskiej. Tu z kolei urzędnicy zastanawiają się nad przyszłością "18" kursującej do Bytomia.

Oficjalne decyzje w Gliwicach jeszcze nie zapadły, ale przedstawione przez urzędników wyliczenia nie pozostawiają złudzeń: nie chcą dłużej dopłacać do tramwajowej komunikacji. Tzw. wozokilometr w przypadku autobusów jeżdżących w gliwickim PKM wynosi średnio 3,87 zł. Za wozokilometr w przypadku tramwaju trzeba zapłacić od 6,77 zł do 10,96 zł netto. Obie gliwickie linie tramwajowe są deficytowe. Do obsługi "czwórki" w tym roku trzeba będzie dołożyć ponad 900 tys. zł, do "jedynki" ponad 2,3 mln zł. Do tego dochodzi zdezelowany tabor oraz nieremontowane torowiska. Gliwiccy samorządowcy od lat prowadzili z Tramwajami Śląskimi spór o to, kto ma łatać zniszczoną nawierzchnię przy szynach. Zarząd Dróg Miejskich powoływał się na ustawę o drogach publicznych twierdząc, że remonty torowisk znajdujących się w pasie drogowym należą do tramwajarzy. Z kolei TŚ, powołując się na opinię rzecznika praw obywatelskich odpowiadały, że skoro właścicielem drogi jest miejska jednostka, to dziury powinny być załatane z miejskiego budżetu. Jak się okazuje, przejęcie przez gminy akcji Tramwajów Śląskich nie oznacza, że miasto poczuwa się do remontów.

O przeznaczaniu pieniędzy na remonty infrastruktury tramwajowej decyduje nadal zarząd firmy, a akcjonariusz nie staje się właścicielem majątku firmy. W budżecie miasta nie ma więc pieniędzy na remont torowisk. Podobnie rzecz się ma z zakupem taboru. Gdyby chcieć wyremontować tylko torowiska, to potrzeba ponad 100 mln zł - kwituje Marek Jarzębowski, rzecznik UM.

Decyzje co do tramwajów mają w Gliwicach zapaść w połowie roku. Jak się dowiedzieliśmy, urzędnicy czekają na... maile od mieszkańców. Maja Lamorska z wydziału kultury i promocji miasta twierdzi, że wśród nadesłanych do tej pory są zarówno te za, jak i przeciw komunikacji tramwajowej.

Prof. Kazimierz Kłosek, kierownik Katedry Dróg i Mostów Politechniki Śląskiej podkreśla, że choć śląskie tramwaje wraz z torowiskami to muzeum komunikacji, nie oznacza to, że pochopnie należy je likwidować, jako jedyny argument wskazując koszty. Bo sprawna komunikacja publiczna to panaceum na korki. I podaje przykład z akademickiego podręcznika. Studenci uczą się, że na dwukilometrowym odcinku zmieści się 60 osób siedzących w autach, a każde z nich potrzebuje 50 metrów kw. jezdni. Taka liczba osób mieści się w jednym tramwaju czy autobusie. - To zakrawa na skandal, że miasta, które płynnie przechodzą jedno w drugie, a tak jest np. między Gliwicami i Zabrzem, już wkrótce mogą być pozbawione komunikacji tramwajowej. Autobusy i tramwaje powinny się uzupełniać i płynnie łączyć z komunikacją kolejową. Zamiast tego przeciwstawia się je sobie używając pseudomerytorycznych argumentów, jak np. te o hałasie. Jeśli torowisko jest wyremontowane, pojazd sunie po nim cicho - mówi.

Jakub Jackiewicz z Wojewódzkiego Portalu Komunikacyjnego, który zainicjował akcję "Ratujmy tramwaje śląskie" przyznaje, że do społeczników dochodzą kolejne sygnały o planach likwidacji lub ograniczania kursów . - Urzędnicy decydujący się na odbieranie pasażerom alternatywnego środka transportu sugerują się dochodami budżetu w danym roku czy rychłym końcem kadencji. Tu natomiast potrzeba dyskusji w kontekście całej aglomeracji i dalekosiężnej strategii - ocenia.

Joanna Heler - POLSKA Dziennik Zachodni
[link widoczny dla zalogowanych]

------------------------------------------------------------
Nie rozumiem, dlaczego tylko Gliwice mają nadal problem z remontem torowisk Rolling Eyes

kaspric

Świetny ten przykład z Francji, ale warto pokazać przede wszystkim to, co działa - choćby Brno, Bremę czy Orlean.

Robak

Łogień ... świetnie wygląda na ilustracjach ten francuski przykład, ale 300 mln euro robi wrazenie Surprised

A co do pytania retorycznego czemu Gliwice maja problem z remontem torowisk. Wiadomo nie od dziś, że prezydent nie lubi przepłacać za coś co można próbować wyegzekwować od innych. Nawet jeśli to potrwa kilka lat. Prosty przykład: oznakowanie dróg krajowych i skierowanie tirów objazdem przez A4 i Aleje Jana Nowaka Jeziorańskiego. Projekt był, ale prezydent postanowił poczekać (zdaje się rok) i zrobiła to GDDKiA za darmo. Oszczędził w ten sposób dużo pieniążków, lecz to pozorne oszczędności. Bo mimo wszystko przez rok tiry nadal się przewalały przez centrum, a to generuje ukryte koszty.

kaspric

Trzeba jednak pamiętać, że linie tramwajowe mogą liczyć na spore dotacje z UE. A właśnie tak, jak na wizkach, widziałbym Zwycięstwa i linię do Podium. Hmmm, pomyślcie, jak rewelacyjną przestrzenią miejską stałyby się tereny politechniki, gdyby z Akademickiej wyrzucić samochody Smile

edit: Mark, czy to we Franji to jest budowa tramwaju od podstaw (co by świadczyło o tak wysokich kosztach)?

m966

Z tymi dotacjami to właśnie nie jest ponoć tak wesoło. Do roku 2013 limity na komunikację są bardzo niskie i nie ma pewności, że w kolejnych latach wzrosną (dla wszystkich raczej nie starczy). A kwota unijnego dofinansowania i tak nie może przekroczyć 50% inwestycji.

kaspric

^^ i tak jest to 50%

mark40

kaspric

No właśnie Orleans Very Happy

.

Ta ulica (fotki już tu Mark były, chyba te same, bo przekleiłem je z GKW Wink

) jest IMO bardzo podobna do Zwycięstwa i właśnie to jest idealny obraz naszego niedoszłego deptaku. Baa, Zwycięstwa jest jeszcze nieco szersza i całość IMO przezentowałaby się jeszcze lepiej (tj byłby to bardziej deptak)

gośćA

Witam!

No właśnie - ładnie prawda - ale ładne są też znaki dla pojazdów samochodowych - pokazujące że są tu nie mile widziane.

T przeciskający się przez centrum - po wąskich ulicach - a gliwickie aż takie wąskie nie są - ma sens.
Może warto takie fotki przesłać do UM - może w lepszym świetle zobaczą T i potraktują owo przeciskanie się T jako silną a nie słabą stronę tego środka lokomocji. To tylko umiejętność skorzystania z jego potencjalnych możliwości - a nie tępe wskazywanie na koszty - zresztą czy czytali Państwo w wiadomościach UM aby były jakieś z T korzyści? Trudno wnioskowaniu czy postawie UM nadać ton bezstronności czy obiektywizmu.
Ale podobno sprawa jest już przesądzona i związana z dostępem samochodów do ParkRdge'a.
Ja z pewnością nie uznam likwidacji T za rozsądne posunięcie. Ale kogo interesuje moje zdanie...

kaspric

Cierpliwości Horsky Wink

kaspric

Taki mały OT. Solaris zabiera się za tramwaje i widać, że stylistyką będzie wysoki poziom, jak w autobusach. A, że to Solaris, to pewnie zawojuje nasz rynek. Bardzo chętnie zobaczyłbym takie tramy w Gliwicach Smile

kwachu89

Sam tramwaj wygląda ładnie chociaż ja osobiście wolałem Gecko od Tramino... Najbardziej to mnie jednak denerwują te wystające osłony na wózki, jednak wciąż łudzę się że te osłony będą wynikiem jakichś zjawiskowych wózków Wink

co jednocześnie przeniesie się na układ siedzeń w środku...

kaspric

Nie ma co się sugerować, bo to nie jest jakiś najświeższy model. Na wizce z tyłu już nie ma wystających wózków na przykład Wink