Autor |
Wiadomość |
megaziom
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 953
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:59, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
m966 napisał: | Renowacja zabytkowego budynku zawsze jest droższa, niż budowa nowego. |
W takim razie ,az sie boje pomyslec ile kosztowala renowacja wielkiej groszkowej kamienicy obok -jesli na takiego liliputa wydano ponad 700 tys . Na renowacje drugiej kamienicy obok ,o ktorej pisalem ostatnio , to juz nawet nie licze ,bo budzet tego nie wytrzyma
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez megaziom dnia Pon 17:00, 15 Lut 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Pon 17:05, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W groszkowej kamienicy remontowano tylko fasadę, a w "lilipucie" także wnętrza, piwnice itd. Ten kiosk był po prostu strasznie zaniedbany, stąd takie, a nie inne koszty później.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
megaziom
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 953
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:29, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No dobra ..... ale i tak sie lepiej przyznaj ,czy za optowanie za powstaniem kasyna w zameczku (daleko od centrum ) ,na plebanii "rachunek wystawiasz od godziny, czy od postu?"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Pon 17:32, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zawsze tylko i wyłącznie od postu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Wto 10:25, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W zameczku mógłby się sprawdzić jakiś "Dom weselny" czyli restauracja + imprezy okolicznościowe - piękne otoczenie, spokój itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Wto 11:38, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
^^ exactly. W ciągu dnia restauracja przyparkowa (a park mam nadzieję, że będzie fajnie odwalony w końcu). To jest ku temu miejsce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ellilamas
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 1856
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gliwice - Zatorze/Gwardii/Sikornik
|
Wysłany: Wto 11:47, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tylko ciekawe ile trzeba utopić w remoncie. Tam chyba było coś nie tak z konstrukcją dachu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Wto 11:55, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie remont powinien zakładać powrót do dawnego wyglądu primo. Będzie drogo, ale warto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
megaziom
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 953
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:50, 28 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Wiadomo , ze uczniowie nie beda siedziec wieczorem i w dni wolne , ale szkoda ,ze kilka metrow od rynku bar bedze zamkniety w weekendowe wieczory .Skwer bedzie odnowiony i jesli beda mieli dobre jedzonko ,to mogliby przyciagnac ludzi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Pon 8:58, 01 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Mam wrażenie, że ten bar trochę nastawia się na rynek lunchów (włącznie z dowożeniem na zamówienie), stąd też takie, a nie inne godziny pracy. Choć pewnie w niedzielny wieczór też mógłby ktoś chcieć wszamać sobie sałatkę. Może chociaż w wakacje zrobią dłuższe otwarcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
m966
Dołączył: 30 Mar 2008
Posty: 3836
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Eisengiesserei
|
Wysłany: Pią 14:51, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Na ulicy Plebańskiej rzuciła mi się w oczy nowa kawiarnia Cafe Mozart. Wygląda dość ekskluzywnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Pią 15:00, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ciekawe, czy pokuszą się o jakikolwiek marketing. Pod tym względem jesteśmy daleko za choćby Katowicami. Tam już zauważono, że przynajmniej na początku działalności lokalu potrzebne są różne akcje promocyjne, np imprezki pod szyldem Millera / jakiejś whisky / brandy etc., zachęcanie do przyjścia darmowym drinkiem itp.
U nas póki co każda knajpa, która powstaje poza Rynkiem i powiedzmy Krupniczą/Raciborską, bez odpowiedniej promocji, prędzej czy później padnie.
PS to jest zdaje się typowa kawiarnia [link widoczny dla zalogowanych]
I bardzo dobrze. Oby nie była jednak zamykana koło 20 (jak to typowe kawiarnie).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kaspric dnia Pią 15:03, 19 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
gilbertus86
Dołączył: 08 Cze 2008
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pią 16:23, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A propos PR, czy coś się dzieje w szumnie otwieranym jakiś czas temu Prozaku? Jak na taki lokal to nawet nie ma stronki w necie, czy to jeszcze działa w ogóle?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Pią 16:26, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Prozaka już nie ma
Dla mnie to idealny przykład, jak zabić lokal brakiem promocji i w sumie pomysłu oraz cierpliwości. Początkowo miała być np scena minimal etc., a chyba już miesiąc po otwarciu serwowano tam to samo, co w innych lokalach, do tego "teoretycznie" modne lata 80., 90. etc. Szybko stał się lokalem dla dzieciarni i menelstwa.
Czy to naprawdę tak trudno podpatrzeć, jak w innych miastach tworzy się kultowe miejsca?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kaspric dnia Pią 16:30, 19 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaspric
Administrator
Dołączył: 16 Mar 2008
Posty: 4901
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kopernika
|
Wysłany: Pią 18:25, 19 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tak jeszcze a propos kanjp, które padły - ostatnio pożegnalismy się z Il Palazzo na Rynku (chociaż ja i tak się dziwię, że tak długo to funkcjonowało, bo nigdy tam nikogo nie widziałem... a ceny...), a poza tym PROMIL zamienił się w jadłodajnię Zielone Pomidory [link widoczny dla zalogowanych] .
Co do pierwszego o tyle plus, że miejsce jest na tyle dobre, że nie sądzę, by długo stało puste.
Co do drugiego - może to głupio zabrzmi, ale patrzę na to pozytywnie . Promil to był jeden z najbardziej bezpłciowych klubów w Gliwicach (a szkoda, bo miejsce z potencjałem). Skoro go nie ma, to jego bywalcy przecież się nie stracą, tylko przeniosą gdzieś indziej. A to oznacza dodatkowy popyt.
Generalnie duszę się już tymi starymi miejscówkami. Czekam z niecierpliwością, aż wreszcie pojawi się jakiś nowy klub inny niż wszystkie, bo w sumie w tej materii (biorąc pod uwagę kluby, które się utrzymały jakiś czas) to w samym centrum chyba już z 5 lat nic nowego nie powstało... (no może Rocka, ale tego nei liczę )
Co do Prozaka, przypomina mi się modny klub w Kato FLOW. Wystrój i klimat bardzo podobny, sęk w tym, że tam się nie bali. Nie bali się nowej muzy, nie bali się imprez, nie bali się zakazu palenia.
Czy tak trudno zauważyć, że to, czego w Gliwicach nie ma i co byłoby nową jakością w gliwickim klubowaniu, to sceny house i electro, a poza tym minimalistyczny wystrój?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|