Autor Wiadomość
gośćA
PostWysłany: Nie 16:32, 04 Sty 2009    Temat postu:

Witam!

Technopark i NG - to na razie pewien sponsorig miasta - dla nowych i wysokich technologicznie projektów. Śmiesznym wydał mnie się kiedyś aplauz dla "nowego" inwestora Comarch - który na zapowiedziach skończył. Zresztą to Firma dość złodziejska bo prezes pobrał /wyprowadził z firmy/ 6mln jako podział zysku - całkiem niemało co stanowiło znaczną część dochodu netto za ub rok. Ale to nie na temat.

Powierzchnie biurowe w G wymagają remontu - zmian - ale głównie to dotyczy dostępu do systemów inf. zewn i wewn. - więc ich przebudowy. Chyba że ktoś uważa że szkło i aluminium są jedynymi wyznacznikami standardu biur /ciekawe dlaczego zupełnie inny image jest w obrocie finansowym czy prawnym/.

Taniej jest nadal remontować - co czyni Biprohut niż nowe budować. A miejsc - powierzchni które nadają się do dostosowania do B jest sporo.

Z rachunku ekonomicznego będzie wynikać czy budować czy remontować - uważam że na razie to pierwsze - ale jak będzie zobaczymy.

Przykładem inwestowania w nowe biura jest "biurowiec" Społem przy Zwycięstwa - to już chyba 4 właściciel /tylu znam/ i 30 lat "sukcesu" - tak to niezły obraz stanu inwestycji biurowych w G.

Do dziś nie wiem kto jest ostatnim nabywcom tego "biura" - a pól roku minęło od sprzedaży. Miał się ujawnić we wrześniu - i nic. To pewnie następny handlarz lub "pracz kasy" - i nic z tego nie wyjdzie - tak jak nic od 12 lat nie wychodzi z placu koło Poczty /wstyd - bo UM sprzedał ten teren - szkoda że tak głupio.
m966
PostWysłany: Sob 15:54, 03 Sty 2009    Temat postu:

gość napisał:
W Gliwicach jest nadal dość dużo lokali biurowych z prawdziwego zdarzenia - na przykład Instytut Żelaza


Byłbym daleki od nazywania tego "lokalami biurowymi z prawdziwego zdarzenia". Pracowałem przez jakiś czas w byłym Komagu przy Łużyckiej, więc wiem, jaki tam jest standard. W dzisiejszych czasach większość poważnych firm omija już takie miejsca. Jeśli to ma być jedyna gliwicka powierzchnia biurowa, to nie wróżę sukcesów. Mam nadzieję, że znajdą się chociaż jacyś inwestorzy, którzy dopiero zrobią z tych biurowców powierzchnię spełniającą jakieś standardy (np. klasę B).


gość napisał:
Więc na razie nie będą budowane biurowce bo pierwszym krokiem byłaby akwizycja już istniejących - a tak nie jest.


Tak nie jest, bo to jest niski standard. Mało zachęcający. Ale jak miasto wybudowało powierzchnie w wysokim standardzie (Technopark i Nowe Gliwice), to powierzchnie rozeszły się jak świeże bułeczki (nawet te poza centrum).
gość
PostWysłany: Sob 15:43, 03 Sty 2009    Temat postu:

Witam!

Takie "No name" wykonujące pod zlecenia - plany operatywne lub bieżące.
Raczej daleki byłbym od skojarzeń biuro, a tak jak napisałem rozliczenia, fakturowanie, kalkulacje...
Do tego można tanio wynająć w G budynki po szkolne i równie łatwo znaleźć personel - przeszkolić. Z resztą większa część "Biprohutu" to takie niskie - usługi - naliczają emerytury, odszkodowania, inne zobowiązania czy należności publiczno prawne zgodnie z przyjętym algorytmem i na decyzję z "prawdziwego" biura.

W Gliwicach jest nadal dość dużo lokali biurowych z prawdziwego zdarzenia - na przykład Instytut Żelaza -ogromny budynek świeci pustkami czy też ów Biprohut, Promel, ... które wpuściły do siebie firemki, handlarzy byle czym, z braku poważnych ofert.

Więc na razie nie będą budowane biurowce bo pierwszym krokiem byłaby akwizycja już istniejących - a tak nie jest. Kiedyś w biurach /projektowych lub instytutach badawczych/ pracowało kilkanaście tysięcy Gliwiczan - tak, kiedyś, dziś nie więcej niż jak 2,5 -3 tys.
Wielu najlepszych wyjechało z rodzinami za granicę, i niestety pozostali często Ci którymi łowcy głów się nie interesowali. Podobnie jest z kadrą Politechniki co widać po jakości kształcenie /jakość przeszła w ilość - za kasę/ - to już zupełni inni ludzie "policzalni"

Ale powoli idzie ku lepszemu - kryzys ma nadzieję tylko powstrzyma a nie zakończy rozwój stających na nogi jednostek.

Pozdrawiam
m966
PostWysłany: Sob 3:14, 03 Sty 2009    Temat postu:

gość napisał:
chyba że mamy na myśli outsourcing obsługi F-K firm np.: ze Strefy.


Takie było zdaje się założenie tej inwestycji. Miała ona służyć obsłudze Strefy, dlatego nie uważam, żeby takie biura były konkurencją dla powierzchni biurowej w centrum.

Przy okazji byłyby to biura dla mniejszych firm lub takich, które niekoniecznie nastawione są na bezpośredni kontakt z klientem, a jednocześnie doceniłyby atrakcyjne warunki najmu. Na przykład firm telemarketingowych.
gość
PostWysłany: Pią 22:24, 02 Sty 2009    Temat postu:

Witam!

Zgadzam się - to nie jest lokalizacja na biura - chyba że mamy na myśli outsourcing obsługi F-K firm np.: ze Strefy.
Poważne biura lokują się w centrum nie dla prestiżu miasta ale własnego. Klient który za projekt ma wydać ogromną kasę musi być otoczony odpowiednią "oprawą" i musi uzyskać przeświadczenie o jakości usług które przychodami/zyskami emanują z tego miejsca - tak jak w banku.

Nie może jechać do centrum dzielnicy przemysłowej i w "gumiakach" pokonywać przeszkody - to z pewnością nie buduje dobrego obrazu silnej firmy.

Na terenie strefy na teren Wasko/Ente - i nie buduje tam biurowca a dzierżawi za ok. 6mln budynek w centrum. Przecież w ten sposób jest drożej!!! Tak drożej ale jest - bo w "tańszym" przypadku mogłoby nie być.

Na całym świecie biurowce silna reklama - image firmy - muszą być dobrze eksponowane - postrzegane. To właśnie takie firmy brylują w najlepszej architekturze, materiałach, wykonawstwie... no i oczywiście w najlepszych miejscach.

Może chodziło komuś o biura "niższych" usług - dla mnie to żadne biura to buchalteria. A te mogą być w środku sadzawki - i tak ich nikt nie odwiedza.
kaspric
PostWysłany: Pią 12:01, 02 Sty 2009    Temat postu:

m966 napisał:
^^ Ale lepsze takie biura, niż żadne. Poza tym, w grę wchodziły też funkcje hotelowe i usługowe. I ciekawy budynek urozmajcający nieco Strefę i "witający" samochody wjeżdżające od zachodu i południowego-zachodu.

Nie zgadzam się. Tu nie ma wyboru "takie lub żadne", bo biura prędzej czy później w Gliwicach powstaną. Owszem, te "obsługiwałyby strefę", ale jestem przekonany, że większość biur wynajęłyby firmy nie mające ze strefą nic wspólnego, tylko po prostu szukające powierzchni biurowej, której u nas nie ma (dodatkowo ta lokalizacja dałaby plus dobrego dojazdu).
To jest dokładnie tak samo jak z centrami handlowymi i kolejnością ich powstawania. W Zabrzu powstało M1, w efekcie po pierwsze Multikino zlokalizowało się poza ubranistycznym centrum Zabrza, po drugie powstał w centrum tylko marny Platan, o niczym nowym nie słychać. Podobnie z Katowicami - 3 Stawy, SCC (która nie jest śródmiejską galerią) i w efekcie po prostu mogą nam zazdrościć Forum i FM, zwłaszcza za lokalizację, bo nie ma póki co konkretnych planów nowych galerii. A trzeba pamiętać, że Kato są większe od Gliwic i niewątpliwie mają większe możliwości.
Dlatego Gliwice po prostu nie mogą sobie pozwolić na jakiekolwiek biura tak daleko od centrum miasta. To nie znaczy, że muszą być one zlokalizowane tylko w ścisłym centrum, ale jeżeli ni, to powinny stać się zalążkiem nowej dzielnicy biurowej - a w wypadku strefy takim się po prostu nie mogą stać, będą po prostu rodzynkiem pomiędzy zakładami.
Nie twierdzę, że nic tam nie może powstać jeśli chodzi o szeroko pojęte usługi, ale nie tak duże i tylko do obsługi strefy.
A ciekawy budynek "witający" samochody od zachodu powinien być raczej zlokalizowany przed samym centrum, a nie kilka kilometrów przed nim.
m966
PostWysłany: Pią 1:36, 02 Sty 2009    Temat postu:

^^ Ale lepsze takie biura, niż żadne. Poza tym, w grę wchodziły też funkcje hotelowe i usługowe. I ciekawy budynek urozmajcający nieco Strefę i "witający" samochody wjeżdżające od zachodu i południowego-zachodu.
kaspric
PostWysłany: Czw 23:06, 01 Sty 2009    Temat postu:

Jakkolwiek by nie wyglądało, dla mnie lokalizacja dyskfalifikuje tę inwestycję. Co innego, gdyby co roku powstawało u nas mnóstwo biurowców, ale ta inwestycja na pewno w jakimś stopniu zmniejszyłaby zapotrzebowanie na biura w mieście, czyli odwlekła takie inwestycje.
m966
PostWysłany: Czw 22:14, 01 Sty 2009    Temat postu:

^^ Jak sobie przypomnę, jak to miało wyglądać na początku, to trochę jednak żal... Confused
kaspric
PostWysłany: Czw 19:10, 01 Sty 2009    Temat postu:

Jeśli o mnie chodzi to nie będę płakał Smile
m966
PostWysłany: Pon 23:09, 29 Gru 2008    Temat postu:

SOP znowu zmienił pomysł na biznes. Teraz nie będzie już budował biurowców pod wynajem, ale na zamówienie. Strona internetowa inwestycji zubożała do prostego, acz czytelnego hasła: "Oferujemy zaprojektowanie i wybudowanie pod klucz własnego budynku biurowo-usługowego w Katowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej". Niezmienna pozostaje tylko lokalizacja: plac między ulicami Przemyską i Wyczółkowskiego. Coś czuję, że jak tak dalej pójdzie, to po inwestycji w internecie ostanie się jedynie ogłoszenie o działce na sprzedaż. Confused
glewitz
PostWysłany: Sob 16:06, 17 Maj 2008    Temat postu:

ja też, ale taka miła perełka (przynajmniej pierwszy projekt) widocznie będzie sie w tym miejscu opłacała
kaspric
PostWysłany: Sob 13:55, 17 Maj 2008    Temat postu:

Też pod tym względem trochę mnie boli lokalizacja - Gliwice potrzebują zabudowy biurowej w centrum, ten brak jest bardzo odczuwalny - a tu powstaje coś tak daleko. Z drugiej strony pewnie jest to potrzebne do obsługi strefy? Mam nadzieję, że to jednak tylko jedna taka inwestycja w tym rejonie.
Zuku
PostWysłany: Sob 13:52, 17 Maj 2008    Temat postu:

Takie to.. puste. Nawet nie chodzi mi o architekture ale sam pomysl wrzucenia budynkow biurowych hen hen od centrum miasta. Ciekawe jak okolica bedzie wygladala po 18 Smile No, chyba ze licza na pracownikow strefy, ktorzy po skonczonej pracy przyjda na kawke/ciasteczko
glewitz
PostWysłany: Sob 13:39, 17 Maj 2008    Temat postu:

jeja, trochę tylko podkoloryzowali Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group